Poznański Czerwiec ‘56
Za tydzień, 28 czerwca, obchodzona będzie 60. rocznica Czerwca 1956 roku. To pierwszy strajk w PRL-u, który przerodził się w krwawe starcia z milicją i wojskiem. O wydarzeniach sprzed lat mówił w Polskim Radiu 24 Grzegorz Wołk, historyk z Instytutu Pamięci Narodowej.
2016-06-21, 14:55
Posłuchaj
W czerwcu 1956 roku poziom życia robotników był niski, a propagandowe hasła nie przystawały do rzeczywistości. – Po 10 latach zniszczenia wojenne powinny być w jakimś stopniu zniwelowane. Tymczasem okazywało się, że przed wojną było lepiej, choć propaganda twierdziła zgoła inaczej – powiedział Grzegorz Wołk.
Gość Polskiego Radia 24 zaznaczył, że poznańska demonstracja miała początkowo charakter pokojowy. Zaznaczył, że pracownicy Zakładów im. Cegielskiego przeszli ulicami Poznania bez wznoszenia haseł, a władze nie blokowały pochodu.
- Momentem zapalnym, od którego zaczęły się krwawe wydarzenia i bardzo brutalne pacyfikowanie strajkującego Poznania, była plotka – podkreślił Wołk. - Wśród demonstrujących rozeszła się plotka, że komitet strajkowy, który udał się na rozmowy z przedstawicielami władz został aresztowany. To doprowadziło do wybuchu – dodał.
Gość podkreślił także, że nie można dziś stwierdzić z pełną odpowiedzialnością, która ze stron pierwsza oddała strzał.
Więcej o strajku w całej rozmowie.
Inne materiały o wydarzeniach czerwca 1956 i 1976 pod tym linkiem.
Gospodarzem audycji był Krzysztof Grzybowski.
Polskie Radio 24/pr/pj