Donald Trump atakuje Hillary Clinton: światowej klasy kłamca
Przyszły kandydat republikanów w wyborach prezydenckich Donald Trump ostro skrytykował swoją rywalkę Hillary Clinton. Miliarder nazwał byłą sekretarz stanu kłamcą i zarzucił korupcję.
2016-06-23, 06:57
Posłuchaj
Dzień po tym jak Hillary Clinton oświadczyła, że prezydentura Donalda Trumpa zrujnuje amerykańską gospodarkę, miliarder przystąpił do kontrataku. Biznesmen zarzucił byłej sekretarz stanu, że jest zależna od finansujących jej kampanię banków i wielkich korporacji.
- Oni ją całkowicie kontrolują i to się nie zmieni jeśli kiedykolwiek zostanie prezydentem - powiedział. Donald Trump nazwał Hillary Clinton "światowej klasy kłamcą" i zarzucił, że wraz z mężem wykorzystywała swoją pozycję polityczną do wzbogacenia się.
- Hillary Clinton chce być prezydentem ale nie ma cech i jak mówi Bernie Sanders zdolności oceny sytuacji wymaganej na stanowisku prezydenta - mówił. Przystępując do ofensywy przeciwko Hillary Clinton Donald Trump stara się zmienić niekorzystny dla siebie trend kampanii wyborczej.
Miliarder stracił w sondażach, nie ma pieniędzy na kampanię i nie zjednoczył wokół siebie partii republikańskiej. W poniedziałek zwolnił ze stanowiska szefa swego sztabu wyborczego.
REKLAMA
"To są teorie spiskowe"
Hillary Clinton określiła ataki Trumpa jako "ekstrawaganckie kłamstwa i teorie spiskowe". - Jestem atakowana osobiście ponieważ on (Trump) nie ma argumentów merytorycznych - powiedziała Clinton na wiecu w Raleigh, w Karolinie Północnej.
- Wiem, że on nie znosi kiedy ktoś mu wskazuje, że jego propozycje dotyczące gospodarki są puste. Jak już mówiłam, Donald Trump nie oferuje żadnego rozwiązania naszych problemów gospodarczych. Nie możemy pozwolić aby doprowadził Amerykę do bankructwa, tak jak kiedyś jego kasyna - dodała.
Według ostatnich sondaży Clinton utrzymuje przewagę nad Trumpem. Obecnie jest skłonnych na nią głosować 45 proc. Amerykanów, a na Trumpa 39 proc.
Kilka tygodni wcześniej Donald Trump zarzucił Hillary Clinton, że będąc szefową amerykańskiej dyplomacji wysyłała poufną korespondencję używając niezabezpieczonego prywatnego konta mailowego. Trump przemawiał do swoich zwolenników w kalifornijskim San Jose.
REKLAMA
Źródło RUPTLY/x-news
- Jedynym powodem, że ona zachowuje się w ten sposób, i że ciągnie ją tak mocno w lewo, jest to, że nie chce iść do więzienia przez aferę mailową, rozumiecie? Naprawdę, to jedyny powód. Jedyny prosty powód. Zawsze mówiłem, że tę sprawę trzeba oddać w ręce prawników. Widziałem wypowiedzi wielu prawników na różnych forach, dużo czytałem o mailach. Ludzie, uwierzcie, ona jest winna jak cholera - powiedział.
PAP/IAR, to
REKLAMA