"Zapraszam cię na solo". PiS krytykuje wpis swojego posła Dominika Tarczyńskiego

- Wypowiedź posła PiS Dominika Tarczyńskiego na temat byłego prezydenta Lecha Wałęsy jest skandaliczna, nie akceptujemy takiego języka - powiedział wicemarszałek Sejmu Ryszard Terlecki z Prawa i Sprawiedliwości.

2016-06-29, 14:36

"Zapraszam cię na solo". PiS krytykuje wpis swojego posła Dominika Tarczyńskiego
Były prezydent RP Lech Wałęsa podczas spotkania z przedstawicielami Komitetu Obrony Demokracji "Porozmawiajmy o Polsce. Jak pokojowo walczyć o demokrację, praktyczne porady" w Gdańsku. Foto: PAP/Adam Warżawa

Posłuchaj

Ryszard Terlecki z PiS ostro o wpisie posła Dominika Tarczyńskiego (IAR)
+
Dodaj do playlisty

Jak dowiedziała się Polska Agencja Prasowa w biurze prasowym Prawa i Sprawiedliwości, wniosek w sprawie wypowiedzi posła Dominika Tarczyńskiego został skierowany do rzecznika dyscyplinarnego klubu.

- Mam nadzieję, że poseł zostanie przywołany do porządku - oświadczył Ryszard Terlecki. Według niego Tarczyński może otrzymać karę umowną, czyli upomnienie, karę finansową lub zostać usunięty z klubu.

- Trudno w tej chwili ocenić stan pana posła, czy to była wypowiedź, która jakoś świadczy o jego nieodpowiedzialności, czy też o jakimś chwilowym zaburzeniu emocjonalnym, czy umysłowym - stwierdził wicemarszałek.

"Politycy muszą być odpowiedzialni"

Rzeczniczka PiS Beata Mazurek wskazała, że aktywność poselska powinna być skierowana na pracę w parlamencie, a nie na aktywność internetową.

- Czas, żeby wszyscy politycy byli odpowiedzialni za swoje słowa. Za to, co piszą, za to, co mówią, bo tu nie chodzi tylko o konkretnego posła, ale też o formację, którą reprezentuje - powiedziała posłanka.

PAP nie udało się skontaktować z Tarczyńskim.

"Zapraszam Cię na solo"

W poniedziałek były prezydent Lech Wałęsa, podczas spotkania lokalnych działaczy Komitetu Obrony Demokracji w Gdańsku, zapowiedział, że włączy się w ich działania. Podkreślił, że traktuje KOD jako "komisję krajową porozumiewawczą", aby przygotować się "na czas po PiS".

- Dziś możemy tylko powiedzieć jedną jeszcze rzecz: kochani, którzy widzicie, że ten układ łamie prawo i wy od nich otrzymujecie stanowiska, zapamiętajcie: to się skończy i wytniemy was, z korzeniami wyrwiemy od sołtysa do ministra. Mało tego, sprawdzimy was dokładnie: co zrobiliście, jak zrobiliście, jak rządziliście - stwierdził Wałęsa.

Na słowa byłego przywódcy "Solidarności" zareagował na Twitterze poseł PiS Dominik Tarczyński, który napisał: "zapraszam Cię na solo, bydlaku".


"Postrzymać język nienawiści"

Rzecznik PO Jan Grabiec powiedział, że oczekuje od kierownictwa Prawa i Sprawiedliwości stanowczej reakcji dotyczącej Tarczyńskiego. Jak dodał, kierownictwo klubu Platformy będzie rozważało skierowanie w tej sprawie wniosku do Komisji Etyki.

- Mam nadzieję, że wcześniej sam poseł przyzna się do błędu i przeprosi za te niegodne słowa i mam nadzieję, że szybko nastąpi reakcja władz klubu PiS, bo ona byłaby najbardziej stosowna - oznajmił poseł PO.

- Ten język nienawiści, język przemocy słownej wyrażany przez parlamentarzystów Prawa i Sprawiedliwości trzeba powstrzymać, bo jeśli nie zostanie on teraz powstrzymany, to będzie niestety eskalował - ocenił rzecznik Platformy.

Grabiec uważa, że należy powstrzymać "język nienawiści, język hejtu", który z internetu, z anonimowych kont przenosi się bardzo często do debaty publicznej.

Jak zaznaczył, to bardzo zły trend, który należy "wyrugować". Jednocześnie wskazał, że odpowiedzialność za ten język ponoszą przede wszystkim liderzy tych ugrupowań, których przedstawiciele w ten sposób się wypowiadają.

PAP, IAR, kk

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej