Zamach w Stambule. Turcja ujawniła narodowość terrorystów

Trzej zamachowcy samobójcy, którzy przeprowadzili atak na lotnisko w Stambule, to obywatele Federacji Rosyjskiej oraz Uzbekistanu i Kirgistanu - poinformowały w czwartek źródła tureckie. Tureckie władze obwiniły o zamach Państwo Islamskie (IS).

2016-06-30, 15:35

Zamach w Stambule. Turcja ujawniła narodowość terrorystów

Posłuchaj

Zamachowcy ze Stambułu pochodzą z byłych republik ZSRR. Korespondencja Macieja Jastrzębskiego (IAR)
+
Dodaj do playlisty

Według tureckich mediów, które powołują się na źródła w służbach specjalnych, obywatel FR pochodził z Dagestanu.

Wcześniej informowano, że policja zatrzymała 13 osób, w tym trzech cudzoziemców, w operacjach w całym Stambule przeprowadzonych w związku z wtorkowym atakiem na stambulskie lotnisko, trzecie największe w Europie. W zamachu z użyciem broni palnej i ładunków wybuchowych zginęło we wtorek ponad 40 osób, a ok. 240 zostało rannych.

Agencja Anatolia informowała tymczasem, że policja przeprowadziła naloty na trzy komórki dżihadystów z Państwa Islamskiego (IS) w Stambule oraz w Izmirze, na zachodzie kraju. Według Anatolii w Izmirze zatrzymano dziewięciu podejrzanych o związki z IS; zarzuca się im finansowanie Państwa Islamskiego, rekrutowanie bojowników dla organizacji oraz dostarczanie jej wsparcie logistycznego.

Binali Yildirim, premier Tucji

REKLAMA

źródło: TR NTV/x-news

Z kolei prorządowa turecka gazeta "Yeni Safak" podawała, że domniemanym organizatorem zamachu był pochodzący z Czeczenii Ahmed Czatajew, który figuruje na liście sankcji ONZ jako przywódca IS odpowiedzialny za szkolenie rosyjskojęzycznych bojowników. Jest on poszukiwany przez rosyjskie władze. Natomiast dziennik "Hurriyet" zidentyfikował jednego z napastników jako Osmana Wadinowa, również Czeczena, który miał przyjechać do Turcji z bastionu IS w Syrii, Ar-Rakki.

Tureckie władze nie potwierdziły, by Czatajew czy Wadinow byli objęci śledztwem.

O możliwości udziału obywateli byłych republik radzieckich w zamachach terrorystycznych od dawna informowały rosyjskie służby specjalne. Według Federalnej Służby Bezpieczeństwa, w bojówkach organizacji terrorystycznej Państwo Islamskie może służyć od 2,5 tysiąca do 5 tysięcy osób pochodzących z północnego Kaukazu i centralnej Azji. Eksperci wskazują przede wszystkim na Czeczenów, Dagestańczyków, Uzbeków, Kirgizów, Kazachów i Tadżyków.

REKLAMA

źródło: RUPTLY/x-news

IAR/PAP/fc

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej