Kontrola na granicach wewnętrznych Polski z krajami UE została przywrócona
Kontrole zostały wprowadzone tymczasowo, do 2 sierpnia. Decyzja ma związek z zaplanowanym na 8 i 9 lipca warszawskim szczytem NATO oraz Światowymi Dniami Młodzieży, które odbędą się pod koniec miesiąca.
2016-07-04, 10:18
Posłuchaj
Wracają tymczasowe kontrole na granicach. Relacja Tomasza Majki (IAR)
Dodaj do playlisty
O północy z niedzieli na poniedziałek na miesiąc została przywrócona - tymczasowo - kontrola na granicach wewnętrznych Polski z krajami Unii Europejskiej: Czechami, Niemcami, Litwą, Słowacją, a także w portach i na lotniskach.
Kontrole prowadzone są w sposób wyrywkowy - inaczej niż na granicy zewnętrznej UE - czyli wobec wytypowanych osób, na podstawie analizy ryzyka oraz informacji przekazywanych przez służby innych państw.
Kontrole w dalszym ciągu będą prowadzone również na granicy Polski z krajami niebędącymi w Unii: Rosją, Ukrainą i Białorusią.
"To działanie standardowe"
- Nie ma powodu do zmartwień jeśli chodzi o przekraczanie granicy. Natomiast z całą pewnością trzeba mieć przy sobie dokumenty tożsamości, dowód osobisty albo paszport - powiedział minister spraw wewnętrznych i administracji Mariusz Błaszczak.
REKLAMA
- Również od dziś został zawieszony mały ruch graniczny na granicy polsko-rosyjskiej i polsko-ukraińskiej. Tu postawą prawną są umowy dwustronne. Względy są identyczne, chodzi o zapewnienie bezpieczeństwa podczas ŚDM i szczytu NATO - podkreślił.
Dodał, że granice Polski "są strzeżone w sposób profesjonalny przez Straż Graniczną". - Przywrócenie kontroli na granicy w ramach strefy Schengen jest działaniem standardowym - oświadczył.
- Nie będzie problemu z przekraczaniem granicy dlatego, że służby polskie są profesjonalne, są w stanie w ciągu kilku sekund sprawdzić tożsamość osoby przekraczającej granice. Sprawdzenia będą dokonywane na zasadzie oceny ryzyka, nie każdy będzie sprawdzany kto będzie przekraczać granice - wyjaśnił.
TVP
"Nie przewidujemy utrudnień"
- Nie przewidujemy żadnych utrudnień, kontrole na granicy wewnętrznej prowadzone będą wyrywkowo, wobec wytypowanych osób - także na lotniskach i w portach - powiedziała rzeczniczka komendanta głównego Straży Granicznej ppor. Agnieszka Golias.
W sumie wyznaczono 285 miejsc, w których można przekraczać granicę, w tym 260 na granicy lądowej, gdzie prowadzona będzie mobilna kontrola graniczna.
Funkcjonariusze SG korzystają ze specjalistycznych pojazdów, tzw. schengenbusów. Są one wyposażone w przenośne urządzenia z dostępem do baz danych oraz urządzenia do weryfikacji autentyczności dokumentów.
Należy mieć przy sobie dokumenty
Polacy wyjeżdżający np. na urlop powinni pamiętać o tym, by mieć przy sobie dokumenty potwierdzające tożsamość: dowód osobisty lub paszport.
Także miłośnicy górskich wycieczek powinni pamiętać o przywróconych kontrolach - od poniedziałku otwarte będzie tylko jedno wysokogórskie przejście graniczne - szlakiem przez Rysy. Pozostałe przejścia będą zamknięte, a pogranicznicy będą patrolować szlaki.
REKLAMA
Zwykle granicę ze Słowacją w Tatrach można przekraczać w miejscach, gdzie spotykają się szlaki turystyczne obu państw - oprócz szczytu Rysów są to przejścia na: Kasprowym Wierchu - Sucha Przełęcz, na Wołowcu, Grzesiu, Rakoniu oraz Bobrowieckiej Przełęczy.
Turysta chcący przekroczyć granicę w Tatrach (czyli w praktyce: tylko przez Rysy) musi mieć przy sobie dokumenty potwierdzające obywatelstwo czyli dowód osobisty lub paszport.
Podróżni i pielgrzymi, którzy przyjadą do Polski z krajów należących do strefy Schengen, będą musieli mieć przy sobie dokumenty potwierdzające tożsamość i obywatelstwo - np. dowód osobisty lub paszport.
Obywatele państw trzecich powinni mieć dokumenty uprawniające do przekraczania granicy (paszport) oraz potwierdzające prawo pobytu w Polsce, np. wizy.
Mały ruch graniczny zawieszony
Ministstwo Spraw Zagranicznych poinformowało, że w związku ze zbliżającym się szczytem NATO a następnie Światowymi Dniami Młodzieży, od 4 lipca zawieszone są przepisy umów o małych ruchu granicznym, w części dotyczącej wjazdu i pobytu na terytorium Polski mieszkańców strefy przygranicznej Ukrainy oraz mieszkańców strefy przygranicznej Federacji Rosyjskiej.
Mały ruch graniczny to inaczej regularne przekraczanie wspólnej granicy państw, które zawarły taką umowę w celu przebywania w strefie przygranicznej z różnych względów - społecznych, kulturalnych lub rodzinnych oraz z uzasadnionych powodów ekonomicznych.
Przykładowo Rosjanie przyjeżdżają do Polski na zakupy (zarówno spożywcze, jak i po sprzęt AGD, RTV, czy odzież), a Polacy zaopatrują się w Rosji w tańsze paliwo (zarówno benzynę, jak i olej napędowy).
Pracuje ok. 1,5 tys. pograniczników
W sumie w zabezpieczaniu lipcowych wydarzeń i do działań związanych z tymczasowo przywróconą kontrolą na wewnętrznej granicy Unii Europejskiej zaangażowanych jest ok. 1,5 tys. pograniczników.
Jak wynika z danych Komendy Głównej Straży Ggranicznej w pierwszym kwartale tego roku na granicach przeprowadzono 10,8 mln odpraw, z czego 3,9 mln dotyczyło cudzoziemców wjeżdżających do Polski. Na wjazd nie zezwolono 13,7 tys. cudzoziemcom.
W 2015 roku SG przeprowadziła 46,3 mln odpraw, w tym 15,9 mln dotyczyła osób wjeżdżających do Polski. Nie zezwolono na wjazd 53 tys. cudzoziemcom.
REKLAMA
Szczyt NATO w Warszawie
Szczyt NATO, pod przewodnictwem sekretarza generalnego Sojuszu Jensa Stoltenberga, odbędzie się w dniach 8-9 lipca w Warszawie. Wezmą w nim udział przywódcy państw i rządów 28 krajów członkowskich oraz państw partnerskich.
Przewidywane tematy szczytu to odpowiedź na zagrożenia ze Wschodu i Południa, w tym decyzje dotyczące zwiększenia obecności wojskowej na wschodnich obrzeżach sojuszu, a także dalsze rozszerzanie NATO.
W połowie czerwca ministrowie obrony NATO potwierdzili decyzję o rozmieszczeniu w Polsce i krajach bałtyckich czterech batalionowych grup bojowych, czyli wzmocnionych i samodzielnych batalionów w sile ok. 1000 żołnierzy każdy.
Decyzje, które państwa będą przewodziły batalionom, które kraje wyślą swoje wojska, gdzie i kiedy trafi każdy z oddziałów, mają zostać ogłoszone na szczycie w Warszawie.
Papież Franciszek w Polsce
Światowe Dni Młodzieży 2016 pod hasłem "Błogosławieni miłosierni, albowiem oni miłosierdzia dostąpią" odbędą się w Krakowie w dniach od 26 do 31 lipca 2016 roku. Od 27 lipca będzie w nich uczestniczył papież Franciszek.
To będzie największe tego typu wydarzenie w Polsce od lat. Według szacunków służb i organizatorów na ŚDM do Polski może przyjechać nawet 2 mln ludzi z całego świata.
REKLAMA
Polska po raz drugi będzie gospodarzem takiego spotkania - poprzednio gościła młodych w sierpniu 1991 roku w Częstochowie.
Światowe Dni Młodzieży to wydarzenie adresowane do młodych katolików, zapoczątkowane z inicjatywy Jana Pawła II w 1985 roku.Są to spotkania z papieżem, organizowane w formie religijnego festiwalu, skupiające ludzi z całego świata, którzy chcą wspólnie spędzić czas i modlić się.
ŚDM odbywają się co dwa-trzy lata.
PAP, IAR, kk
REKLAMA