Rio 2016: czterech reprezentantów Polski w podnoszeniu ciężarów

Bracia Adrian i Tomasz Zielińscy w 94 kg oraz Bartłomiej Bonk i Arkadiusz Michalski w 105 kg będą reprezentowali Polskę w olimpijskim turnieju podnoszenia ciężarów w Rio de Janeiro - poinformował trener kadry Ryszard Soćko.

2016-07-04, 14:00

Rio 2016: czterech reprezentantów Polski w podnoszeniu ciężarów
. Foto: Glow Images/East News

W czwartek na zgrupowaniu kadry, która aktualnie trenuje w OPO w Cetniewie, odbędzie się sprawdzian, po którym zostanie wyznaczony piąty zawodnik, który w Rio będzie rezerwowym.

- O piąte miejsce w ekipie walczyć będą Krzysztof Szramiak (77 kg), Krzysztof Zwarycz (85 kg) i Daniel Dołęga (+105 kg). Wszyscy to mistrzowie Polski w swoich kategoriach w rozegranych w ostatni weekend zawodach w Mroczy - potwierdził trener kadry.

Mistrzostwa w Mroczy stały pod znakiem doskonałego występu Adriana Zielińskiego, który w kat. 105 kg, będąc najlżejszym ze wszystkich startujących, uzyskał doskonały rezultat w dwuboju - 409 kg (188+221). W ostatnim podejściu podrzutu zaatakował 225 kg, ale minimalnie spalił.

- Adrian, który ma indywidualną ścieżkę przygotowań i trenował w klubie, jest w wyśmienitej formie. Oby ją utrzymał do Rio. Tam będzie startował w swojej "żelaznej" kategorii 94 kg. O rywalach dzisiaj trudno coś powiedzieć, gdyż kilku z najgroźniejszych zostało przyłapanych na dopingu. Jeżeli IWF utrzyma w mocy nałożone na nich dyskwalifikacje, Adrian i Tomasz będą mieli łatwiejszą drogę do miejsc na podium - wyjaśnił Soćko.

REKLAMA

Na pytanie o ocenę startu w mistrzostwach Polki brązowego medalisty olimpijskiego z Londynu Bonka, trener Soćko przyznał, że był zaskoczony in minus. Zawodnik Budowalnych Opole bowiem spalił trzy podejścia w rwaniu i do podrzutu nie przystąpił.

- Jego spalone trzy próby na 180 kg to największa niespodzianka mistrzostw. Podczas treningów Bartek bez problemów takie podejścia zaliczał, prawdopodobnie miał zły dzień. Do tego doznał kontuzji dłoni i dlatego zrezygnował z podrzutu. To był wypadek, mam nadzieję, że już się nie powtórzy - zakończył szkoleniowiec kadry.

Nazwisko jednej reprezentantki Polki, która otrzyma nominację olimpijską, zostanie ustalone po zaplanowanym na piątek sprawdzianie kadry.

bor

REKLAMA

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej