Finał Warsaw Summer Jazz Days. Koncert Johna McLaughlina
Występ angielskiego gitarzysty Johna McLaughlina i prowadzonej przez niego formacji 4th Dimension, będzie największym wydarzeniem ostatniego dnia festiwalu Warsaw Summer Jazz Days.
2016-07-10, 10:21
Zanim na scenie pojawi się McLaughlin i jego zespół, dla widowni zagrają polscy jazzmani, laureaci Jazzowego Debiutu Fonograficznego IMIT: Mateusz Pliniewicz Quartet (Mateusz Pliniewicz – skrzypce, Nikola Kołodziejczyk – fortepian, Marcin Jadach – bas, Szymon Madej – perkusja). Wystąpi również grupa The Forest Tuner, w składzie: Mateusz Sobiechowski – fortepian, Adam Tadel – bas, Piotr Budniak – perkusja, Szymon Białorucki – puzon.
Następnie festiwalowa publiczność wysłucha koncertu tria Muthspiel/ Grigoryan/ Towner, tworzonego przez gitarzystów: Austriaka Wolfganga Muthspiela, Amerykanina Ralpha Townera oraz Australijczyka ormiańskiego pochodzenia Slavę Grigoryana.
Największym wydarzeniem finałowego dnia tegorocznej odsłony Warsaw Summer Jazz Days będzie występ angielskiego gitarzysty jazzowego Johna McLaughlina i prowadzonego przez niego formacji 4th Dimension.
McLaughlin „przedstawił się” jazzowej publiczności jako członek formacji Lifetime, dowodzonej przez słynnego perkusistę Tony’ego Williamsa, a także kolejnych grup trębacza Milesa Davisa. To właśnie z Davisem gitarzysta nagrał jedne z najbardziej wpływowych płyt w historii gatunku, jak „In a Silent Way” (1969) czy „Bitches Brew” (1970), łączących muzykę jazzową z rockiem i funkiem. Koncertowanie rozpoczął jeszcze jako nastolatek, występując u boku takich artystów jak m.in. Ginger Baker, Graham Bond, zanim w 1968 r. nie nagrał swojego debiutanckiego albumu pt. „Extrapolation”.
REKLAMA
montreuxlive/youtube
W 1971 r. McLaughlin stanął na czele zespołu The Mahavishnu Orchestra, kontynuująca pracę nad łączeniem jazzu i progresywnego rocka, zapoczątkowaną na albumach Davisa. Do najważniejszych prac formacji należą albumy „The Inner Mounting Flame” (1971) i „Birds of Fire” (1973). W 1975 r. rozwiązał grupę, by skoncentrować się na karierze solowej i zgłębiać filozofię i muzykę Indii, działając w grupie Shakti.
Powrócił do muzycznego mainstreamu, współpracując z gitarzystami flamenco Paco de Lucią i Alem di Meolą przy płytach „Friday Night in San Francisco” (1981) i „Passion, Grace and Fire” (1983). Przełom XX i XXI wieku był okresem nostalgicznego powrotu do przeszłości w działalności McLaughlina, wówczas uważanego już za jednego z najwybitniejszych gitarzystów w historii. Zreaktywował, choć na krótko, Mahavishny Orchestra, znów spotkał się z de Lucią i di Meolą, a także powrócił do fascynacji muzyką Indii w projekcie Remember Shakti, wskrzeszonej w nowym składzie po 20 latach od jej rozwiązania.
W 2010 r. powołał do życia formację 4th Dimension, z którą zadebiutował płytowo pracą „To the One”. 10 lipca podczas koncertu w Warszawie zespół promować będzie swoją ostatnią płytę, trzecią w dorobku, wydaną w 2015 r. „Black Light”.
REKLAMA
Wystąpią: John McLaughlin (gitara), Gary Husband (klawisze), Etienne Mbappe (bas), Ranjit Barot (perkusja).
pp/PAP
REKLAMA