ŚDM: papież Franciszek spotka się w Krakowie z chorymi dziećmi

Franciszek odwiedzi pacjentów Uniwersyteckiego Szpitala Dziecięcego w Prokocimiu. - Papież jest nam bliski ze względu na stosunek do ubogich i pokrzywdzonych przez los; jesteśmy szczęśliwi, że wysłuchał naszych próśb i przyjął zaproszenie - mówi dyrektor placówki.

2016-07-12, 09:50

ŚDM: papież Franciszek spotka się w Krakowie z chorymi dziećmi

Wizyta w szpitalu została zaplanowana w piątek, 29 lipca, ok. g. 16.30. Przed wejściem do szpitala na papieża czekać będą premier Beata Szydło i dyrektor Maciej Kowalczyk, na niewielkim skwerze będzie zgromadzonych ok. 80 osób - pracownicy placówki oraz rodzice chorych dzieci.

- Ojcu świętemu zależy przede wszystkim na spotkaniu z naszymi pacjentami. Około 50 dzieci ze schorzeniami neurologicznymi, onkologicznymi, kardiologicznymi razem z rodzicami będzie czekać na Franciszka w holu głównym, część na wózkach, część w łóżkach, między którymi wytyczona zostanie przestrzeń, którą będzie mógł przejść papież – mówił PAP dyrektor placówki dr hab. Maciej Kowalczyk.

Dr Maciej Kowalczyk o wizycie papieża w krakowskim szpitalu/PAP

Franciszek ma także wejść do sal przy szpitalnym oddziale ratunkowym, gdzie pod opieką medyczną będzie przebywać kilkanaście ciężej chorych dzieci.

REKLAMA

Papież odwiedzi szpitalną kaplicę nieustannej adoracji Najświętszego Sakramentu, w której od 1986 r. znajduje się słynący łaskami, ukoronowany w 2001 r. obraz Matki Bożej Nieustającej Pomocy. To kopia wizerunku z rzymskiego kościoła pw. Alfonsa Liguori usytuowanego niedaleko bazyliki Santa Maria Magiore.


Powiązany Artykuł

śdm 1200 flaga free.jpg
Światowe Dni Młodzieży - serwis specjalny

List do papieża Franciszka od pacjentów Uniwersyteckiego Szpitala Dziecięcego i ich opiekunów z prośbą o błogosławieństwo dotarł do Rzymu jeszcze w lutym 2014 r. Zawiozła go do Watykanu siostra dr Bożena Leszczyńska. Przy grobie Jana Pawła II spotkała ciężko chorą Justynę, z którą zaprzyjaźniła się w Prokocimiu i to właśnie jej siostra odstąpiła przywilej zaniesienia papieżowi listu z Krakowa.

Justyna zostawiła przesyłkę w recepcji domu św. Marty, ale kiedy tam była, zobaczyła papieża, który akurat wychodził z jadalni i choć z nim nie rozmawiała, była szczęśliwa. Kilka tygodni później do Szpitala w Prokocimiu przyszła odpowiedź z Watykanu oraz błogosławieństwo od papieża Franciszka dla dzieci, ich opiekunów i całego personelu, które wisi na ścianie przy szpitalnej kaplicy.

Podczas pobytu w szpitalu papież otrzyma księgę z rysunkami dzieci oraz kopię obrazu Matki Bożej Nieustającej Pomocy.

REKLAMA

************

Szpital w Prokocimiu jest największą i najważniejszą placówką dla dzieci w południowej Polsce. W ciągu ponad 50 lat jej istnienia leczonych było tam 957 tys. pacjentów. Szpital był w Polsce prekursorem w operacjach rozdzielania bliźniąt syjamskich, leczeniu oparzeń i wad serca u dzieci.

Jan Paweł II, który odwiedził szpital w 1991 r. nazwał go "sanktuarium ludzkiego cierpienia". Mówił, że to ośrodek szpitalny, który "zrodził się z ludzkiej miłości i solidarności", w którym dzieje się "ogromnie wiele dobra". Życzył dzieciom i ich rodzicom powrotu do zdrowia i do prawdziwych domów.

Pierwsi pacjenci zostali przyjęci w Szpitalu w Prokocimiu w lutym 1966 r. Placówka liczyła wówczas 312 łóżek, dziś jest ich 469. Rocznie w szpitalu przeprowadzonych jest ok. 7 tys. operacji, w tym 450 kardiochirurgicznych.

Zatrudnionych jest w nim ok. 1,8 tys. pracowników, w tym 350 lekarzy i 650 pielęgniarek.

PAP/iz

REKLAMA

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej