Pokemony już w Polsce. Od dziś aplikacja dostępna w naszym kraju
Powraca moda na Pokemony. Mobilna aplikacja Pokemon GO, pozwalająca na zbieranie kolorowych stworków w prawdziwym świecie, w ciągu kilku dni od premiery dorobiła się ponad 20 milionów aktywnych użytkowników, chociaż nie objęła całego świata.
2016-07-16, 16:17
Posłuchaj
Na premierę czekali m.in. polscy fani i od dziś mogą korzystać z aplikacji.
Połączenie wirtualu z rzeczywistością
Jak mówi Patryk Fijałkowski z serwisu Polygamia - fenomen aplikacji polega na wykorzystaniu pomysłu, który przyświecał serii od początku, przy jednoczesnym odejściu od znanego w świecie gier schematu: należy chodzić, nie wirtualnie ale naprawdę.
Poruszanie się po swojej okolicy przemieszcza także postać gracza na mapie w telefonie, co pozwala na znajdywanie pokemonów.
Gra, dzięki wbudowanemu w smartfon aparatowi, korzysta z trybu rozszerzonej rzeczywistości - pokemony widać na ekranie telefonu na tle otaczających ich rzeczywistych obiektów.
REKLAMA
Jak dodaje Fijałkowski - ludzie chcą kolekcjonować unikatowe stworki, a potem rywalizować, ale za sukcesem gry stoi też pewien sentyment - do świata gry wraca obecnie wielu 20- i 30-latków, i można odnieść wrażenie, że historia po 20 latach zatoczyła koło.
Pokemon zaciąga też do sklepów
Media obiegają kolejne informacje o trenerach pokemonów wchodzących w trakcie poszukiwań na cudze posesje, ale nową modę wykorzystują też niektóre sklepy, informując o obecności na ich terenie pokemona by zwabić klientów. Gracze zapewniają, że Pokemon GO to nie tylko mobilizacja do wyjścia z domu, ale też okazja do zawarcia nowych znajomości - z innymi trenerami pokemonów, spotykanymi na szlaku.
Stworki wymyślone przez zbieracza owadów
Przypomnijmy, Pokémony zostały stworzone przez Japończyka Satoshiego Tajiriego, urodzonego w 1965 roku na przedmieściach Tokio. Jego pasją było zbieranie owadów. Ususzonym owadom młody zbieracz nadawał imiona.
Gdy każdy dostał pasujący do niego pseudonim, chłopak wystawiał je do walki ze sobą. Organizował małe turnieje i konkursy. W ten sposób Tajiri wymyślił pokémony.
REKLAMA
Tajiri nie ukończył nawet college’u i miał problemy ze znalezieniem jakiejkolwiek pracy.
Wielki hit Nintendo
Fascynował się wtedy przenośnymi konsolami, anime oraz mangą. Jednym z jego przyjaciół był Ken Sugimori, który stworzył podobizny większości pokémonów. Szefom Nintendo nie do końca przypadł do gustu dziwny i kontrowersyjny projekt nieznanego dotąd praktycznie nikomu Tajiriego.
Gra, początkowo wydana w 1996 r. na przenośną konsolę Game Boy, seria stała się drugą najbardziej dochodową i udaną grą firmy Nintendo. Po sukcesie gier, świat pokémonów został także zaadaptowany do anime, filmów, mangi, zabawek, książek itp. Wydano ja w ponad 200 milionów egzemplarzy. Teraz święci nowe, mobilne triumfy. Ma już 20 mln fanów.
IAR, jk
REKLAMA
REKLAMA