"Zabójcy Pawła Szeremeta podczas podkładania bomby" [NAGRANIE Z MONITORINGU]

Powiązany Artykuł

PAWEŁ SZEREMET, KRYTYK PUTINA I ŁUKASZENKI

Portal ”Obozrevatel”, który dotarł do nagrań, stwierdza, że ładunek wybuchowy przytwierdziła do samochodu kobieta, ochraniana przy tej czynności przez towarzyszącego jej mężczyznę. ”Obozrevatel” przedstawia interpretację obrazu kamer z nocy poprzedzającej morderstwo, powołując się przy tym na źrodła w organach śledczych.

CZYTAJ TEŻ: Prokurator: sprawców morderstwa widać na nagraniach >>>

Według czasu podanego na wideo z kamer monitorujących teren, około 22 minut po północy 20 lipca pewien mężczyzna podszedł do samochodu, którym rano miał jechać do pracy Szeremet, przysiadł przy drzwiach kierowcy i według ”Obozrevatela" prawdopodobnie przygotował miejsce do założenia ładunku – dotykał czy przecierał spód auta subaru.

O 2.33 mężczyzna i kobieta szli w kierunku domu, w którym mieszkał Szeremet z ulicy Jarosawow Wał w dół na Iwana Franki – utrzymywali odległość około 15 metrów od siebie.

Kobieta miała w rękach torbę lub paczkę. Według "Obozrevatela" śledczy uważają, że w tej torbie znajdowała się bomba.

Czytaj też:

Wideo z kamer: moment wybuchu Szeremeta. Podejrzana postać z kijkiem

O 2.38 para zbliżyła się do siebie, wymieniła parę słów, po czym para rozeszła się na przeciwne strony drogi. Mężczyna, jak zauważono w analizie, zaczął imitować chód nietrzeźwego.

O 2.39 kobieta zatrzymała się przy samochodzie, sięgnęła do torby i zaczęła podkładać coś pod spód auta. Następnie odeszła. To wszystko zajęło jej nie więcej niż minutę - stwierdza ukraiński portal.

Jak donosi "Obozrevatel", śledczy przypuszczają, że mężczyzna, który w tym czasie poszedł w dół ulicy, mógł ubezpieczać zabójczynię.

Ukraiński portal otrzymał również infirmacje, że miejsce w głębi podwórka, gdzie zwykle parkowabo samochód Szeremeta było zajęte tym razem przez mikrobus z zagranicznym numerem rejestracyjnym. – Gdy samochód postawiono na wolnym miejscu, bus odjechał – stwierdzono. Sprawa ta ma być też badana przez śledczych.

Auto, którym jechał Szeremet należało formalnie do jego partnerki, Ołeny Prytuły, redaktor naczelnej portalu "Ukraińska Prawda". Jednak media cytują jej wypowiedzi, że samochód tak naprawdę użytkował Paweł Szeremet.

Dziennikarz zginął rano 20 lipca w drodze na poranną audycję w radiu Wiesti w Kijowie.

Moment wybuchu samochodu i otoczenie miejsca zdarzenia

Wideo z miejsca zdarzenia:

PolskieRadio.pl//agkm