Turcja: ponad 27 tysięcy nauczycieli zwolnionych z pracy po puczu
W ramach rozprawy ze sprawcami i zwolennikami nieudanego puczu z 15 lipca zwolniono z pracy ponad 27 tys. nauczycieli - powiedział minister edukacji Ismet Yilmaz cytowany przez tureckie media. Objęto ich zakazem pracy w oświacie..
2016-08-11, 12:16
Tureckie władze twierdzą, że edukacja wraz z wojskiem, administracją i wymiarem sprawiedliwości to sektory najbardziej zinfiltrowane przez zwolenników islamskiego kaznodziei Fethullaha Gulena, którego Ankara oskarża o zorganizowanie przewrotu za pomocą tzw. struktur równoległych. Mają to być zakonspirowane w różnych instytucjach siatki gulenistów, określane teraz jako Organizacja Terrorystyczna Fethullaha (FETO).
- Pozwolenia na pracę 27424 członków personelu pracującego w instytucjach i szkołach jako przedstawiciele struktur równoległych cofnięto - powiedział minister.
FILM: - Teraz ja zapytam: czy Zachód wspiera terror czy nie? Czy Zachód stoi po stronie demokracji czy puczystów i terrorystów? Niestety, oni biorą stronę puczystów i terrorystów - powiedział prezydent Recep Tayyip Erdogan przy okazji forum gospodarczego dla zagranicznych inwestorów zorganizowanego w pałacu prezydenckim.
TR NTV/X-NEWS
REKLAMA
- Ten personel nie będzie miał już zgody na pracę w prywatnych i publicznych instytucjach edukacyjnych - dodał.
Zdaniem władz Turcji Gulen stoi za nieudaną próbą przewrotu z 15 lipca. Ten islamski kaznodzieja od 1999 roku przebywa na dobrowolnym wygnaniu w USA, prowadząc sieć szkół, firm i organizacji charytatywnych na całym świecie. Gulen to dawny sojusznik, a dziś wróg Erdogana. W ubiegłym tygodniu nakaz aresztowania Gulena wydał sąd w Stambule, zaś władze w Ankarze domagają się jego ekstradycji z USA.
Po podjętej przez część wojskowych próbie przewrotu w Turcji władze przystąpiły do czystek, głównie w siłach zbrojnych, ale też administracji publicznej, szkolnictwie, służbie zdrowia i mediach. Od 16 lipca w Turcji zatrzymano lub aresztowano ponad 16 tys. osób, a kilkadziesiąt tysięcy zawieszono w obowiązkach lub zwolniono. W puczu śmierć poniosło co najmniej 270 osób.
pp/PAP
REKLAMA
REKLAMA