Rosyjskie manewry na Morzu Śródziemnym. "Sprawdzanie sił przy sytuacjach o charakterze terrorystycznym"
We wschodniej części Morza Śródziemnego rozpoczęły się manewry rosyjskiej floty wojennej . Rosyjskie ministerstwo obrony poinformowało, ze celem ćwiczeń jest "sprawdzenie gotowości sił morskich przy rozwiązywaniu kryzysowych sytuacji o charakterze terrorystycznym".
2016-08-15, 15:30
Posłuchaj
W komunikacie czytamy również, że odbędą się one "w ramach współdziałania morskiej grupa uderzeniowej ze stałym zgrupowaniem jednostek operacyjnego przeznaczenia na Morzu Śródziemnym".
Powiązany Artykuł

Rosja oskarża Ukrainę o zbrojne wtargnięcie na Krym. SBU odpiera zarzuty
Ćwiczenia artyleryjskie i rakietowe mają się odbywać w warunkach maksymalnie zbliżonych do rzeczywistych działań wojennych.
W ćwiczeniach biorą miedzy innymi okręty rakietowe "Sierpuchow" i "Zielonyj Doł", które w zeszłym tygodniu przemierzyły czarnomorskie cieśniny. Są one wyposażone w pociski manewrujące typu "Kaliber", zdolne uderzać w cele lądowe położone na terytorium Syrii.
Jednocześnie oddział rosyjskich okrętów z Floty Północnej na czele z krążownikiem "Admirał Uszakow" ostrzelał pociskami artyleryjskimi cele morskie i nabrzeże. Ćwiczenia odbyły się na Morzu Barnetsa i w pobliżu Półwyspu Kolskiego.
REKLAMA
Incydent na Krymie
Rosyjska Federalna Służba Bezpieczeństwa (FSB) w zeszłym tygodniu oskarżyła Ukrainę o zbrojne wtargnięcie w weekend na Krym, w wyniku czego zginął żołnierz i pracownik FSB. Ukraińskie służby zaprzeczyły jakoby w incydencie uczestniczyli ich żołnierze. podały natomiaast informację, że w incydencie uczestniczyli nie ukraińscy dywersanci. ale rosyjscy pogranicznicy i nietrzeźwi żołnierze.
Z kolei Rosja w piątek rozmieciła na Krymie rakiety S-400 typu ziemia-powietrze w odpowiedzi na "ukraiński teroryzm" na półwyspie.
IAR/dcz
REKLAMA
REKLAMA