Na Wall Street niewielka korekta po ostatnich rekordach

Wtorkowa sesja na Wall Street przyniosła umiarkowane spadki i korektę wzrostów, które w poniedziałek wyniosły amerykańskie parkiety na rekordowo wysokie poziomy. Inwestorzy czekają na publikację minutes z lipcowego posiedzenia Fed. Nastąpi ona w środę.

2016-08-17, 08:13

Na Wall Street niewielka korekta po ostatnich rekordach
Umiarkowane spadki na Wall Street. Foto: Pixabay.com

Dow Jones Industrial na koniec dnia stracił 0,45 proc. i wyniósł 18.552,02 pkt.

Indeks S&P 500 spadł o 0,55 proc. i wyniósł 2.178,15 pkt.

Nasdaq Composite zniżkował o 0,66 proc. do 5.227,11 pkt.

W poniedziałek trzy główne indeksy giełdowe w Stanach Zjednoczonych: Dow Jones, Nasdaq oraz S&P 500 wzrosły do swoich nowych historycznych rekordów wysokości.

- Mieliśmy dzisiaj lekką realizację zysków po poniedziałkowych rekordach. Częściowo do sprzedaży akcji mógł skłaniać fakt, że w środę po południu opublikowane zostaną minutes z posiedzenia Fed. Nie sądzę, żeby miały one duży wpływ, ale czasami taka reakcja się pojawia - uważa Randy Frederick, dyrektor zarządzający z Charles Schwab.

Najsłabiej zachowywały się spółki telekomunikacyjne

Z sektorów najsłabiej zachowywały się spółki telekomunikacyjne. Ze spółek wchodzących w skład indeksu Dow Jones największy negatywny wpływ na jego notowania miały tracące na wartości akcje UnitedHealth.

Na plus wyróżniały się akcje Home Depot. Spółka podała przed sesją wyniki kwartalne za drugi kwartał, które były zgodne z oczekiwaniami. Jednocześnie Home Depot poinformował o podniesieniu prognozy zysku na ten rok.

Rynek poznał we wtorek sporą porcję danych makro z gospodarki USA. Bez zmian w lipcu pozostał wskaźnik inflacji CPI. Dobry wydźwięk miały dane na temat produkcji przemysłowej. Wskaźnik ten w lipcu wzrósł o 0,7 proc. mdm, podczas gdy oczekiwano wzrostu o 0,3 proc. W górę poszedł również indeks mierzący liczbę rozpoczętych nowych inwestycji budowlanych i wzrósł do swojego najwyższego poziomu od 5 miesięcy.

Wyraźnie osłabia się dolar

Na rynku walutowym wyraźnie osłabia się dolar. Kurs EUR/USD zbliżył się w trakcie sesji do poziomu 1,13. Oznacza to, że amerykańska waluta jest najsłabsza w stosunku do swojego europejskiego odpowiednika od czerwca. Dolar osłabieniem zareagował na publikację eseju przewodniczącego oddziału Fed z San Francisco Johna Williamsa. Szef Fed z San Francisco opublikował esej, w którym wezwał Fed do przemyślenia polityki monetarnej, w tym zaapelował o zastanowienie się nad podwyższeniem celu inflacyjnego.

Amerykańska waluta traciła w pierwszej części wtorkowej sesji również w stosunku do jena. Kurs USD/JPY spadł poniżej poziomu 100. Oznacza to, że dolar był najsłabszy w stosunku do jena od czerwca. Później w trakcie sesji dolar odrobił część strat do japońskiej waluty.

Produkcja przemysłowa w USA w lipcu wzrosła o 0,7 proc. mdm. Analitycy spodziewali się wzrostu wskaźnika produkcji przemysłowej o 0,3 proc. mdm. W czerwcu wskaźnik wzrósł o 0,4 proc. po korekcie, wobec wzrostu o 0,6 proc. przed korektą.

PAP, awi

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej