Jemen: zamachowiec samobójca wysadził się przy szkole wojskowej
Co najmniej 40 osób zginęło w poniedziałek w Adenie w zamachu samobójczym na wojskowy ośrodek werbunkowy - poinformował przedstawiciel jemeńskich sił bezpieczeństwa. Zastrzegł, że bilans ofiar może wzrosnąć. Według Lekarzy bez Granic zginęło 45 osób.
2016-08-29, 10:10
Jak sprecyzował rzecznik Lekarzy bez Granic, w zamachu rannych zostało co najmniej 60 osób. Zostali oni przewiezieni do szpitala prowadzonego przez tę organizację.
Zamachowiec wysadził się w powietrze w samochodzie znajdującym się przed szkołą wojskową na północy Adenu - w miejscu, gdzie gromadzą się rekruci.
W Adenie, odbitym w lipcu zeszłego roku przez siły jemeńskie z rąk szyickich rebeliantów Huti, dochodzi do licznych zamachów na siły bezpieczeństwa i polityków lojalnych wobec prezydenta Abd ar-Rab Mansura Al-Hadiego. Za niektóre z nich odpowiedzialność biorą dżihadyści z Państwa Islamskiego (IS), albo Al-Kaida.
Aden jest uznawany za tymczasową stolicą Jemenu. Tylko południowa część kraju wraz z Adenem podlega rządowi uznawanemu przez wspólnotę międzynarodową i popieranemu przez Arabię Saudyjską, która od marca 2015 roku stoi na czele koalicji zwalczającej Hutich w Jemenie. Oficjalna stolica kraju, Sana, od jesieni 2014 roku znajduje się pod kontrolą Hutich, wspieranych przez szyicki Iran.
REKLAMA
PAP/fc
REKLAMA