W Gdańsku lokal dla zaczynającej firmy – wynajem za złotówkę
"Lokal na start za złotówkę" - tak nazywa się nowy gdański program, który ma umożliwić lepszy start początkującym przedsiębiorcom.
2016-09-13, 20:10
Posłuchaj
Miasto udostępni lokale ze swych zasobów w cenie złotówka za metr kwadratowy - w ciągu pierwszego roku wynajmu.
Cena wynajmu lokalu: poważny koszt dla firmy
̶ Wynajem lokalu to spory wydatek - szczególnie dla małych przedsiębiorców - tłumaczy pani Katarzyna.
Wyjawia, że miesięcznie płaci za swoją siedzibę 2,5 tys. zł.
̶ To bardzo duży koszt, często pieniędzy z działalności starcza tylko na opłacenie tego lokalu. Gdyby je obniżyć, może stać by mnie było na pracownika – marzy Pani Katarzyna.
REKLAMA
Cena wynajmu lokalu w polskich miastach wynosi od 36 zł do ponad 60 zł za m kw.
̶ Bo taki miesięczny czynsz za wynajęcie lokalu w dużym mieście to w skali roku kilkadziesiąt tysięcy złotych - wylicza Maciej Górka z portalu domiporta.pl. Najdrożej oczywiście jest w Warszawie
Jak wylicza, średnia cena wynajęcia w stolicy jednego metra kwadratowego lokalu biurowego wynosi 60 zł, najtańsza jest Łódź – gdzie cena wynosi 36 zł za m kw.
Lokal od Gdańska dla zaczynających firm z dużą ulgą
̶ Ale początkujące firmy będą miały szanse na dużą ulgę przy wynajmie lokalu od miasta - wyjaśnia Piotr Grzelak, zastępca prezydenta Gdańska do spraw polityki komunalnej.
Jak wyjaśnia, przedsiębiorcy w pierwszym roku swojej działalności mają szansę stanąć w konkursie, w którym zgłoszą swoją docelową stawkę, ale przez pierwszy rok będą płacić 1 zł z m kw. lokalu użytkowego, w drugim roku będzie to 40 proc. proponowanej stawki, w trzecim roku – 70 proc.
REKLAMA
Program w Gdańsku ma dwa cele
̶ Program ma dwa cele – z jednej strony chcemy wesprzeć młodych przedsiębiorców, z drugiej – ożywić biznesowo miejsca w mieście poddane rewitalizacji – mówi Piotr Grzelak.
Lokale za złoty to nowe rozwiązanie, ale preferencyjne warunki wynajmu to sposób wielu gmin na pobudzenie przedsiębiorczości w regionie.
Liczy się polityka lokalowa i korzyści społeczne, nie tylko finansowe
̶ Większość miast prowadzi politykę lokalową - nie chodzi tylko o to, za ile wynajmie się jakieś pomieszczenie, ale także komu się je wynajmie - tłumaczy Grzegorz Kubalski ze Związku Powiatów Polskich.
I daje przykład, że w niektórych miastach preferuje się wynajem dla rzemieślników funkcjonujących w niszowych obszarach po to tylko aby osiągnąć określoną korzyść społeczną.
REKLAMA
̶ Jeśli bowiem bralibyśmy pod uwagę tylko kryterium finansowe – preferując tych, którzy więcej by płacili, to mielibyśmy tylko banki lub firmy z sektora finansowego – mówi gość radiowej Jedynki.
A takie podejście - brak polityki lokalowej w samorządach prowadzi do zamierania życia w centrach miast. To częsty widok starówek wielu polskich miast - gdzie nie ma sklepów, kawiarni są za to banki, ubezpieczyciele, telecomy i doradcy finansowi.
Justyna Golonko, jk
REKLAMA