Kampania społeczna „Przekażmy sobie znak pokoju”
Na ulicach polskich miast pojawiły się plakaty przedstawiające dwie dłonie w geście przekazania znaku pokoju – jedna z różańcem, druga – z opaską w kolorach tęczy symbolizująca osoby nieheteroseksualne. Akcję współorganizuje m.in. grupa polskich chrześcijan LGBT „Wiara i Tęcza”. Gośćmi Polskiego Radia 24 byli Michał Barcikowski (kwartalnik Christianitas) i Maciej Onyszkiewicz (Magazyn Kontakt).
2016-09-15, 17:14
Posłuchaj
Akcja „Przekażmy sobie znak pokoju” współorganizują, wraz z grupą „Wiara i Tęcza”, Kampania Przeciw Homofobii i Stowarzyszenie na rzecz Osób LGBT „Tolerado”.
Na stronie akcji www.znakpokoju.com emitowane są spoty, w których wzięli udział publicyści z katolickich pism tacy jak m.in. Dominika Kozłowska („Znak”), Katarzyna Jabłońska i Cezary Gawryś („Więź”), Maciej Onyszkiewicz („Kontakt”), a także stała współpracowniczka „Tygodnika Powszechnego”, Zuzanna Radzik. W kampanii biorą także udział teolożka Halina Bortnowska i psycholożka Natalia de Barbaro.
Michał Barcikowski podkreślił, że kampania „mogłaby się wydawać niewinna tylko osobom, które nie znają kontekstu społecznego i globalnego ruchu LGBT”. - Kampanię prezentowano jako akcję mającą na celu wzbudzenie postawy wzajemnego szacunku osób o skłonnościach homoseksualnych i katolików – zaznaczył gość. Dodał, że za kampanią stoją „bardzo konkretne organizacje polityczne mające swój program polityczny”.
Maciej Onyszkiewicz zwrócił z kolei uwagę, że fakt, że kampania jest organizowana przez tak różne instytucje oznacza „pewien kompromis między organizatorami i tymi, którzy zgodzili się patronować tej akcji”
REKLAMA
- Główny przekaz kampanii jest wezwaniem do szacunku, braterstwa, solidarności i uznania, że wewnątrz kościoła są osoby LGBT, że mogą w nim być i że jest dla nich przestrzeń – podkreślił. Odniósł się także do wierzących osób LGBT. - To ludzie, których szczerze podziwiam, bo przez lata bardzo trudnego mierzenia się z tym, co wielu katolików mówi na ich temat, robią one wszystko, by nie dać się wypchnąć z kościoła, by w nim pozostać, mimo że dostają wiele komunikatów, że nie są w nim chciane – podsumował Onyszkiewicz.
Więcej w całej rozmowie.
Gospodarzem audycji był Krzysztof Grzybowski.
Polskie Radio 24/pr
REKLAMA
___________________
Data emisji: 15.09.16
Godzina emisji: 16:35
REKLAMA