Papież: trwa wojna światowa, by zniszczyć małżeństwo
Papież Franciszek powiedział w sobotę w stolicy Gruzji, Tbilisi, że "trwa wojna światowa", której celem jest "zniszczenie małżeństwa". Podczas spotkania z katolickim duchowieństwem papież mówił, że wielkim wrogiem małżeństwa jest dzisiaj "teoria gender".
2016-10-01, 20:08
Posłuchaj
Gruzja: msza papieska w Tblisi. Relacja Marka Lehnerta (IAR)
Dodaj do playlisty
W improwizowanym wystąpieniu w stołecznym kościele, którego słuchało 250 przedstawicieli duchowieństwa katolickiego z Gruzji, Franciszek oświadczył: "Dzisiaj trwa wojna światowa, by zniszczyć małżeństwo. Jest wielki wróg małżeństwa dzisiaj: to teoria gender. Niszczy się je nie za pomocą broni, ale idei; niszczą je kolonizacje ideologiczne”.
Następnie podkreślił, że trzeba się przed nimi bronić.
Papież powiedział, że "małżeństwo jest najpiękniejszą rzeczą, jaką stworzył Bóg" i że "mężczyzna i kobieta, którzy stają się jednym ciałem są obrazem Boga".
Następnie zapytał: "Kto ponosi koszty rozwodu? Oboje? Więcej płaci Bóg, bo kiedy rozwodzi się to jedno ciało, brudzi się obraz Boga". Franciszek zauważył, że płacą też za to dzieci.
REKLAMA
"Nie wiecie, jak cierpią dzieci, gdy widzą kłótnię i rozstanie rodziców" - mówił papież do duchowieństwa.
Wyraził przekonanie, że "należy robić wszystko, by uratować małżeństwo". Wskazał, że jest to także zadanie dla wspólnoty katolickiej.
"Kobiety skarbem Gruzji"
Przed dwoma dniami patriarchat, z którego zwierzchnikiem Eliaszem II papież spotkał się w piątek w Tbilisi, odradził swym wiernym udziału w uroczystościach organizowanych podczas papieskiej wizyty - podały media.
youtube.com
REKLAMA
We mszy uczestniczyło łącznie kilka tysięcy osób, w tym delegacja kościoła obrządku chaldejskiego, kościoła ormiańskiego i innych wyznań chrześcijańskich.
W homilii Franciszek powiedział, że wśród wielu skarbów Gruzji wyróżnia się "wielka wartość”, jaką mają tamtejsze kobiety.
- Tu w Gruzji jest wiele babć i matek, które nadal zachowują i przekazują wiarę, zasianą w tym kraju i przynoszą pocieszenie tam, gdzie jest "pustynia i konflikt" - dodał.
Powiązany Artykuł

Papież Franciszek w Gruzji: modlę się o pokój w Syrii i Iraku
Papież przestrzegał przed uleganiem logice "światowego życia".
- Błogosławione są wspólnoty chrześcijańskie, które żyją autentyczną prostotą ewangeliczną. Ubogie w środki są bogate w Boga - podkreślił. Następnie stwierdził: "Błogosławieni duszpasterze, którzy nie gonią za logiką sukcesu doczesnego, ale podążają za prawem miłości: gościnności, wysłuchania i służby".
"Poszerzajmy horyzonty"
- Błogosławiony Kościół, który nie zdaje się na kryteria funkcjonalizmu i efektywności organizacyjnej i nie dba o to, jaki będzie jego obraz - wskazywał Franciszek.
Zachęcał do tego, by nie przyzwyczajać się do "zamkniętego mikroklimatu kościelnego" i zaznaczył, że dobrze wszystkim robi poszerzanie horyzontów.
REKLAMA
W sobotę Franciszek spotka się jeszcze z katolickim duchowieństwem, a następnie odwiedzi stołeczny ośrodek pomocy dla osób niepełnosprawnych, prowadzony przez kamilianów z Polski.
Pojedzie również do jednego z najstarszych miast kraju, Mcchety, gdzie znajduje się siedziba Gruzińskiego Kościoła Prawosławnego. Odwiedzi jego katedrę Sweti Cchoweli, miejsce koronacji i pochówku władców Gruzji.
PAP/IAR/koz
REKLAMA