PZU przyznał, że nie rezygnuje z Pekao

Od końca września trwają negocjacje zmierzające do zawarcia transakcji nabycia znacznego pakietu akcji Banku Pekao S.A. przez PZU SA, działające w konsorcjum z Polskim Funduszem Rozwoju S.A. od Grupy UniCredit.

2016-10-18, 12:11

PZU przyznał, że nie rezygnuje z Pekao
Zdjęcie ilustracyjne . Foto: Wikimedia Foundation/Sluzbowo/CC BY-SA 4.0

Posłuchaj

O przyszłość Pekao SA w audycji Po pierwsze ekonomia radiowej Jedynki (Justyna Golonko, Naczelna Redakcja Gospodarcza Polskiego Radia)
+
Dodaj do playlisty

Taka inwestycja zdaniem dr Waldemara Kozioła z Uniwersytetu Warszawskiego może poprawić stabilność sektora bankowego w Polsce.

- Systemowo znika jeden z kanałów przenoszenia problemów zewnętrznych banków na polski sektor bankowy. UniCredit nie sprzedaje Pekao SA, ponieważ bardzo chce, bo to najbardziej dochodowa część tego biznesu. Sprzedaje ponieważ jest w trudnej sytuacji kapitałowej. Bank Pekao SA jest stabilny, konserwatywnie zarządzany, jest bardzo bezpieczny. W związku z tym ryzyko jest niewielkie, związane tylko z gospodarką. Będąc częścią grupy międzynarodowej miał on również ryzyka zewnętrzne, swojego właściciela – wyjaśnia ekspert.

Będzie łatwiej o kredyt?

Zmiana właściciela nie powinna też oznaczać dużych zmian dla klientów banku Pekao SA.

- W pierwszym etapie nic to nie zmienia. Mamy te same numery rachunków, te same konta, te same oferty. Po roku lub nawet później zmiany w strategii wpływają na to jak wygląda cennik dla zwykłego Kowalskiego. Pierwszym efektem może być zwiększona dostępność kredytów. Włoski właściciel do kredytów podchodził dość restrykcyjnie - dodaje Paweł Majtkowski analityk finansowy.

REKLAMA

Duży portfel klientów

Dziś bank Pekao SA to drugi największy bank w Polsce. Ma dziś około 5 i pół miliona klientów - to uniwersalny bank

- Jest to uniwersalny bank, który obsługuje zarówno osoby fizyczne, jak i firmy. Instytucja nie ma problemów z kredytami we frankach, bo takich kredytów nie udzieliła wiele – dodaje.

Kto skorzysta?

I jego repolonizacja - przeniesienie centrów decyzyjnych banku do Polski może być z korzyścią dla gospodarki, ale też dla klientów banku dodaje dr Waldemar Kozioł.

- Do tej pory kluczowe decyzje w Banku Pekao SA były podejmowane w Mediolanie. Jeśli dojdzie do przejęcia przez PZU, to decyzje będą podejmowane w Polsce. Najszybszy rozwój usług bankowych obserwowaliśmy w latach 90., wtedy większość banków była w polskich rękach. Banki konkurowały ze sobą, oferowały lepsze produkty. Po prywatyzacji ten proces wyhamował. Jest możliwe, żeby banki znów były zainteresowane konkurowaniem, nie koniecznie maksymalizacją zysku dla właściciela. Będą chciały inwestować w rynek i w swojego klienta. To może sprawić, że będziemy mieli lepszy dostęp do nowocześniejszych produktów, być może również tańszych – uważa rozmówca.

REKLAMA

Według nieoficjalnych informacji "Wall Street Journal" PZU kupi pakiet kontrolny akcji Pekao. Do spółki z Polskim Funduszem Rozwoju mają za 3 mld dolarów przejąć 30-proc. pakiet. W rękach Włochów pozostałoby 10 proc. akcji.

Justyna Golonko, abo

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej