Wybory w USA. Politolog: to protest przeciwko decyzji Partii Demokratycznej i Republikańskiej
- W wyborach prezydenckich w USA niespodziewanie dobrze wypaść mogą kandydaci "partii trzecich" - mówi w rozmowie z portalem PolskieRadio.pl Paweł Krulikowski, politolog z Uniwersytetu Warszawskiego.
2016-10-20, 19:44
Wybory prezydenckie w USA zbliżają się wielkimi krokami. Zarówno Hillary Clinton jak i Donald Trump nie cieszą się dużym zaufaniem Amerykanów. Sondaż dla Washington Post-ABC News wskazał, że 56 proc. wyborców nie ufa Hillary Clinton, Donaldowi Trumpowi - 63 proc. (dla porównania - w Polsce największy negatywny elektorat ma Janusz Korwin-Mikke, ok. 50 proc.). - Myślę, że jest to kwestia bardzo wielkiego zniechęcenia i zmęczenia amerykańską polityką. Wyborcy Republikanów są zmęczeni Partią Demokratyczną i rządami Baracka Obamy. Natomiast Demokraci i wyborcy centrowi są zdecydowanie nastawieni anty-Trumpowo - ocenił w rozmowie z portalem PolskieRadio.pl Paweł Krulikowski.
Powiązany Artykuł

Wybory w USA
Ekspert zwrócił uwagę, że w tych wyborach ważną rolę mogą odegrać kandydaci "partii trzecich" - Gary Johnson z Partii Libertariańskiej i Jill Stein z Partii Zielonych. - Te same osoby startowały także cztery lata temu. Warto przypomnieć, że w poprzednich wyborach zarówno Johnson jak i Stein nie przekroczyli jednego procenta. Teraz niektóre sondaże dają Johnsonowi osiem procent głosów w skali całych Stanów Zjednoczonych, a Stein do 5 procent głosów - zaznaczył.
- To pokazuje też to, że ten elektorat negatywny - elektorat zniechęcony do kandydatów głównych partii jest tak zdesperowany, że będzie w stanie głosować na tych mniejszych kandydatów pozbawionych szans na zwycięstwo. Jest to pewnego rodzaju polityczny protest przeciwko decyzji Partii Demokratycznej i Republikańskiej o wystawieniu takich a nie innych kandydatów - dodał politolog.
***
Dziennikarze Polskiego Radia Wojciech Cegielski i Michał Żakowski wyruszyli do Stanów Zjednoczonych, aby przybliżać przedwyborcze dylematy Amerykanów. W specjalnych relacjach pojawią się głosy zwykłych obywateli - tych zamieszkujących stany uznawane za republikańskie, jak i tych, którzy mieszkają w bastionach Demokratów. Jak te wybory zmieniają Amerykanów i jak zmienią Amerykę? O tym codziennie od 24 października będzie można posłuchać na antenach Radiowej Jedynki, Trójki oraz Polskiego Radia 24. Wideorelacje dziennikarzy będzie można obejrzeć na stronie PolskieRadio.pl.
Daniel Czyżewski, Artur Jaryczewski, PolskieRadio.pl