Założyciel nielegalnego domu opieki w Zgierzu zatrzymany

Posłuchaj

Rzecznik Prokuratury Okręgowej w Łodzi Krzysztof Kopania zaznacza, że w sprawie cały czas jest prowadzone śledztwo i to od jego wyników zależy ostateczna lista zarzutów/IAR

Dodaj do playlisty

Dodaj do playlisty

W budynku panowały fatalne warunki, pensjonariusze mieli chodzić głodni, a temperatura w pokojach nie przekraczała 10 stopni Celsjusza.

Śledztwo prowadzone przez Prokuraturę Okręgową w Łodzi dotyczy nieumyślnego spowodowania śmierci pięciu pensjonariuszy i narażenia życia lub zdrowia pozostałych osób, które przebywały w nielegalnie prowadzonym ośrodku.

Wyniki sekcji zwłok zmarłych pensjonariuszy wskazują, że u wszystkich doszło do niewydolności krążeniowo-oddechowej o nieznanym podłożu.

- Mężczyzna będzie przesłuchany w charakterze podejrzanego - mówi Radiu Łódź Krzysztof Kopania, rzecznik łódzkiej prokuratury.

Nielegalnie działający Dom Schronienia w Zgierzu został zamknięty w czwartek przez wojewodę łódzkiego.

W weekend została zamknięta podobna placówka w Wolicy koło Kalisza. Tamtejszy ośrodek prowadziła ta sama osoba, podająca się za księdza - Marek N.

Kontrola z urzędu wojewódzkiego, podobnie jak w Zgierzu, wykazała fatalne warunki sanitarne i brak właściwej opieki medycznej. Część osób wymagała natychmiastowej hospitalizacji.

Radio Łódź/IAR/iz