Ostatnia prosta kampanii w USA. Walka sztabów o każdego kandydata
To ostatni weekend kampanii w Stanach Zjednoczonych. Na finiszu przed wtorkowymi wyborami sztaby obojga kandydatów próbują przekonać jak największą liczbę osób do pójścia do głosowania. Hillary Clinton i Donald Trump jeżdżą po kraju i spotykają się z wyborcami, a ich sztaby dzwonią do Amerykanów, zachęcając do głosowania.
2016-11-06, 07:36
Posłuchaj
Nie inaczej jest w Little Rock w stanie Arkansas. W sztabie Hillary Clinton wolontariusze dzwonią do wyborców i przekonują ich do poparcia nie tylko Clinton ale także innych demokratów, którzy startują do Kongresu lub władz lokalnych.
Powiązany Artykuł
Incydent na wiecu Trumpa. Interweniował Secret Service
- To bardzo napięty czas. W całym stanie w naszych biurach wolontariusze dzwonią i wysyłają maile do wyborców. Proces polityczny w Ameryce to tak naprawdę wielka biznesowa operacja. To bardzo interesujące. Arkansas był stanem demokratycznym i dopiero niedawno zmienił się na republikański. Nasz stan jest wyjątkowy. Stąd wywodzi się prezydent Bill Clinton, tutaj pobrali się z Hillary, tu urodziła się ich córka Chelsea, a Hillary była Pierwszą Damą przez 12 lat i praktykowała prawo - mówi Polskiemu Radiu szef sztabu demokratów w Arkansas Vince Insalaco.
Powiązany Artykuł
Topnieje przewaga Clinton nad Trumpem
Najnowsze sondaże pokazują niewielką przewagę Hillary Clinton nad Donaldem Trumpem, ale wynik wyborów nie jest jeszcze przesądzony. Trump i Clinton jeżdżą teraz po Stanach w których mogą jeszcze przechylić szalę zwycięstwa na swoją stronę. Sam tylko Donald Trump do jutra odwiedzi aż dziewięć kluczowych w wyborach stanów.
REKLAMA
IAR/dad
REKLAMA