Michał Kuź: koncyliacyjne gesty Trumpa wobec Rosji nie oznaczają chęci wycofania USA z NATO

Politolog z Uczelni Łazarskiego i ekspert Centrum Analiz Klubu Jagiellońskiego przekonywał, że Donald Trump jest mniej skory do konfrontacji dyplomatycznej z Rosją, stosowania wobec niej sankcji i jest bardziej otwarty na dialog. - O ile możliwy jest pewien kompromis dotyczący sytuacji na wschodniej Ukrainie, o tyle jego koncyliacyjne gesty wobec Rosji nie oznaczają chęci zupełnego wycofania USA z NATO, czy też – a takie sugestie się pojawiały – przekazania Europy Środkowo-Wschodniej łącznie z Polską do jakiejś powstającej rosyjskiej strefy wpływów – zaznaczył Michał Kuź.

Ekspert z Uczelni Łazarskiego powiedział, że zdaniem Trumpa USA ponoszą zbyt duży ciężar, jeśli chodzi o inwestycje w zdolność odstraszania i obronność w ramach NATO i że inne kraje nie wypełniają do końca swoich zobowiązań, które mówią o co najmniej 2 procentach PKB przeznaczonych na obronność. Dodał, że Polska nie powinna się obawiać jakichś nacisków z jego strony, jeśliby został prezydentem, gdyż wypełnia ten postulat.

Michał Kuź Hillary Clinton wypowiada się o Rosji znacznie ostrzej od Trumpa i to pomimo tego, że to ona w 2009 roku mówiła o resecie

- Hillary Clinton wypowiada się o Rosji znacznie ostrzej od Trumpa i to pomimo tego, że to ona w 2009 roku mówiła o resecie. Pojawiały się nawet komentarze, że to jest pewna zadrażniona duma, zawiedziona sympatia, że Hillary Clinton ma odczucie, że Władimir Putin ją i amerykańską dyplomację oszukał. – podkreślał Michał Kuź. - Z kręgu jej doradców płyną sygnały, że możliwe będzie zaostrzenie sankcji i działań dyplomatycznych, gospodarczych a być może także militarnych – dodał.

Jakie mogą być relacje USA z Chinami po ewentualnym zwycięstwie Trumpa? Obejrzyj wywiad z ekspertem.

REKLAMA

Powiązany Artykuł

WYBORY W USA

***

Dziennikarze Polskiego Radia Wojciech Cegielski i Michał Żakowski wyruszyli do Stanów Zjednoczonych, aby przybliżać przedwyborcze dylematy Amerykanów. W specjalnych relacjach pojawią się głosy zwykłych obywateli - tych zamieszkujących stany uznawane za republikańskie, jak i tych, którzy mieszkają w bastionach Demokratów. Jak te wybory zmieniają Amerykanów i jak zmienią Amerykę? O tym codziennie od 24 października będzie można posłuchać na antenach Radiowej Jedynki, Trójki oraz Polskiego Radia 24. Wideorelacje dziennikarzy będzie można obejrzeć na stronie PolskieRadio.pl.

Petar Petrović, PolskieRadio.pl