Język polski w irlandzkich szkołach? Wizyta szefa MSZ w Dublinie
Będę rozmawiał z irlandzkim ministrem edukacji m.in. o możliwości wprowadzenia języka polskiego do szkół w Irlandii – zapowiedział szef polskiej dyplomacji Witold Waszczykowski podczas środowego spotkania z irlandzką Polonią w Dublinie.
2016-11-24, 07:30
Posłuchaj
Drugi dzień wizyty ministra Witolda Waszczykowskiego w Dublinie. Relacja Karola Darmorosa/IAR
Dodaj do playlisty
Waszczykowski przebywa w stolicy Irlandii z dwudniową wizytą. W środę wieczorem minister spotkał się w rezydencji ambasadora RP z przedstawicielami irlandzkiej Polonii.
Witold Waszczykowski Te dziesiątki tysięcy Polaków mieszkających tutaj, w Irlandii, zasługują na to, aby ich dzieci, jeśli chcą, kształciły się również w języku polskim
W swoim wystąpieniu podkreślał, że społeczność Polska w Irlandii jest "Polonią, która chce utrzymać więzi z krajem". - Domagacie się współpracy, opieki kraju, domagacie się instytucji kulturalnych. (…) To jest zrozumiałe i to cieszy (…), że chcecie państwo utrzymać kontakt z kulturą polską, z językiem – mówił Waszczykowski.
Rozmowy o języku polskim
Zaznaczył w tym kontekście, że o sprawie możliwości rozszerzenia szkolnictwa polskiego oraz wprowadzenia języka polskiego do szkół irlandzkich będzie rozmawiał w czwartek z szefem irlandzkiego resortu edukacji Richardem Brutonem. - Te dziesiątki tysięcy Polaków mieszkających tutaj, w Irlandii, zasługują na to, aby ich dzieci, jeśli chcą, kształciły się również w języku polskim; o to będę zabiegał – powiedział.
Regularne spotkania z Polonią
W swoim wystąpieniu szef MSZ podkreślał również fakt, że w ciągu roku sprawowania swojego urzędu spotyka się z Polonią "gdziekolwiek odbywa wizytę" – m.in. dlatego, że Polaków jest "bardzo dużo na świecie". - Czego żałujemy, bo jednak wolelibyśmy, żeby nas było coraz więcej w kraju, który powinien się rozwijać i korzystać z państwa wiedzy, aktywności, doświadczenia – dodał.
REKLAMA
Witold Waszczykowski Mamy nadzieję, że z roku na rok możliwości powrotu do Polski będą coraz lepsze
Waszczykowski zwrócił w tym kontekście uwagę na podejmowane przez rząd działania – m.in. podniesienie benefitów socjalnych dla dzieci – oraz na drastyczny - jego zdaniem - spadek bezrobocia.
- Mamy nadzieję, że z roku na rok możliwości powrotu do Polski będą coraz lepsze – powiedział szef polskiej dyplomacji. - To nie znaczy jednak, że zaakceptujemy, aby państwo zostali wyrzuceni z Wysp – zastrzegł, odnosząc się do obaw dotyczących wzrostu nastrojów ksenofobicznych po referendum ws. opuszczenia UE przez Wielką Brytanię.
Będzie więcej placówek dyplomatycznych
W swoim wystąpieniu szef dyplomacji potwierdził swoje wcześniejsze zapowiedzi dotyczące poszerzenia sieci konsulatów polskich na terenie Wysp Brytyjskich – zapowiedział, że nowy konsulat powstanie m.in. w stolicy Irlandii Północnej, Belfaście.
Mówił też o uruchamianej przez resort spraw zagranicznych po nowym roku specjalnej konsularnej linii telefonicznej. „Przez 24 godziny doświadczeni urzędnicy i konsulowie będą mogli odpowiadać na państwa pytania, radzić państwu, a w przypadkach trudnych, skomplikowanych, będą państwa przekierowywać i umawiać do odpowiedniego konsulatu już tutaj, aby sprawę załatwić” – wyjaśniał minister.
REKLAMA
- Mam nadzieję, że to pomoże znacząco, ponieważ Wyspy są najbardziej problemotwórczą dla konsulatów kwestią, ponieważ skala obecności Polaków jest olbrzymia i często skala problemów jest duża; wiem, że są skargi na funkcjonowanie konsulatów czasem, więc chcemy wyjść naprzeciw – dodał.
Czym będzie Brexit dla Irlandii?
Waszczykowski odniósł się również do planowanego na czwartek spotkania ze swoim irlandzkim odpowiednikiem. Zwrócił w tym kontekście uwagę na kwestię spodziewanego Brexitu i fakt, że Irlandia może w związku z możliwym wystąpieniem Brytyjczyków z UE przejąć po Wielkiej Brytanii "szereg biznesów, instytucji, agencji, które skorzystają z bliskości Irlandii, skorzystają z bliskiej kultury, języka". - Chcielibyśmy, żeby państwo z tego skorzystali – zaznaczył, zwracając się do przedstawicieli Polonii.
Po swoim wystąpieniu Waszczykowski był pytany przez przedstawicieli Polonii o ewentualne działania polskiej dyplomacji dotyczące uznawalności kwalifikacji m.in. absolwentów polskich uczelni medycznych na rynku irlandzkim. - Nie odpowiem (…) jako minister spraw zagranicznych, powiem jako Polak: ja nie zrobię nic, żeby zachęcać polskich lekarzy, kształconych na polskich uczelniach, żeby z Polski wyjeżdżali i emigrowali (…). Mogę pomóc w stażach, oczywiście, w dokształcaniu się, ale nie w tym, żeby wyjeżdżali, zostawali za granicą, leczyli innych, a nie Polaków. My poświęcamy olbrzymie środki na kształcenie lekarzy w Polsce – powiedział Waszczykowski.
Nowa strategia Dublina ds. nauczania języków obcych
Przedstawiciele polskich organizacji odnosili się również do kwestii działań rządu na rzecz wprowadzenia języka polskiego do szkół irlandzkich. Wskazywali, że działające w Irlandii organizacje i szkoły polskie od dłuższego czasu lobbują na rzecz wprowadzenia polskiego do szkół irlandzkich. - Nadarza się obecnie olbrzymia szansa na to, aby to się ziściło, dlatego że rząd irlandzki właśnie zdecydował, iż w nowej strategii ds. nauczania języków obcych będą dodane nowe języki, m.in. język polski oraz litewski – mówił Wojciech Kostka z Polsko-Irlandzkiego Stowarzyszenia Edukacyjnego.
REKLAMA
Polacy w Irlandii stanowią największą mniejszość narodową - według różnych szacunków mieszka ich tam od 110 do nawet ok. 150 tys. - a język polski jest najczęściej używanym językiem obcym.
REKLAMA