MŚ w narciarstwie klasycznym 2017: prezes PZN Apoloniusz Tajner wymienia szanse medalowe

W piątek czeka nas pierwszy w sezonie zimowym konkurs Pucharu Świata w skokach narciarskich, a w sobotę zmagania rozpocznie Justyna Kowalczyk. Optymistą tradycyjnie jest prezes Polskiego Związku Narciarskiego.

2016-11-25, 09:31

MŚ w narciarstwie klasycznym 2017: prezes PZN Apoloniusz Tajner wymienia szanse medalowe
Apoloniusz Tajner. Foto: Wikimedia Commons/Tadeusz Mieczyński/CC BY-SA 3.0

Posłuchaj

Apoloniusz Tajner przed rozpoczęciem sezonu zimowego (IAR)
+
Dodaj do playlisty

Jako pierwsi polskim kibicom zaprezentowali się skoczkowie. W czwartkowych kwalifikacjach w Kuusamo spisali się znakomicie. W konkursie zobaczymy komplet siedmiu Polaków, a kwalifikacje wygrał Maciej Kot.


Powiązany Artykuł

Skoki narciarskie 1200 F.jpg
Mistrzowie odblokują się tej zimy? [Z MIŁOŚCI DO SPORTU]

- Najlepszą sytuację mamy w skokach narciarskich. Tam nastąpiła zmiana trenera, jest Stefan Horngacher i bardzo mocny sztab szkoleniowy, jest Adam Małysz, który dołączył już wiosną. Nadzieje są naprawdę duże bo Maciej Kot zdominował Letnią Grand Prix, bardzo blisko jest Kamil Stoch - uważa Apoloniusz Tajner.

W tym sezonie rzadziej będzie można oglądać Justynę Kowalczyk. - Jeśli chodzi o Justynę to ona odpuszcza Tour de Ski i starty stylem dowolnym. Miała w nim duże problemy z podudziami, w związku z tym bardzo słuszna decyzja żeby nastawić się bardziej na „klasyk”. Ona koncentruje się na tym żeby w Lahti (w przyszłym roku tam rozegrane zostaną mistrzostwa świata - red.) uzyskać najlepszą formę. Chce zdobyć medal w biegu na 10 km stylem klasycznym, co ja uważam w tej chwili za bardzo prawdopodobne - przyznał Tajner.

Prezes PZN cieszy się, że narciarka z Kasiny Wielkiej jest w dobrej formie fizycznej. - Justyna jest przede wszystkim zdrowa. To jest najważniejsze bo w ubiegłym roku właśnie po zawodach w Kuusamo miała bardzo duże problemy z kolanem. To kolano bez przerwy puchło, przeszkadzało i dopiero w marcu doszła do zdrowia.

REKLAMA

Imprezą docelową będą mistrzostwa świata w narciarstwie klasycznym, które w przyszłym roku odbędą się w Lahti. - Kamil Stoch, Maciej Kot i drużyna mają szanse na medale w skokach, a Justyna Kowalczyk w biegach. Po ciuchu liczę na to, że w biegach niespodziankę może sprawić Maciek Staręga - zakończył rozmówca Polskiego Radia.

Zapraszamy do wysłuchania całej rozmowy z Apoloniuszem Tajnerem.

bor

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej