PiS złożyło poprawki do prawa o zgromadzeniach

Posłuchaj

Senator Marek Martynowski: jesteśmy izbą refleksji, złożyłem takie poprawki po nocnych przemyśleniach (IAR)

Dodaj do playlisty

Dodaj do playlisty

Około 9 godzin trwała w środę senacka debata nad zmianami w prawie o zgromadzeniach. 

Potem w środę wieczorem senackie komisje: praw człowieka, praworządności i petycji oraz samorządu terytorialnego i administracji państwowej poparły zaproponowaną w Senacie poprawkę, która wykreśla przepisy dające organom władzy publicznej, Kościołom i związkom wyznaniowym pierwszeństwo w wyborze miejsca i czasu zgromadzenia przed innymi. Druga z zaakceptowanyc poprawek wprowadza 14-dniowe vacatio legis (Sejm zaproponował, aby nowela weszła w życie z dniem jej ogłoszenia w Dzienniku Ustaw).

Komisje nie poparły pozostałych kilkunastu poprawek zmierzających m.in. do wykreślenia z ustawy zapisu o zgromadzeniach cyklicznych.

Poparcia większości komisji nie uzyskały także dwa wnioski: o odrzucenie ustawy i o jej przyjęcie bez poprawek.

Głosowania nad sprawozdaniem komisji Senat zaplanował na godzinę 22.15.

Nowela ustawy wprowadza m.in. możliwość otrzymania na trzy lata zgody na cykliczne organizowanie zgromadzeń i brak możliwości organizacji konkurencyjnego zgromadzenia w tym samym miejscu. Przewiduje ona także, że odległość między zgromadzeniami nie może być mniejsza niż 100 metrów.

Zgodnie z nowelą, wojewoda będzie mógł wydać zgodę na cykliczne organizowanie zgromadzeń publicznych w tym samym miejscu przez trzy lata z rzędu. Ustawa daje pierwszeństwo zgromadzeniom organizowanym przez organy władzy publicznej oraz odbywanym w ramach działalności Kościołów i innych związków wyznaniowych. (Senator PiS złożył poprawkę, zakładającą wykreślenie tego zapisu i zarekomendoała ją wieczorem komisja).

W myśl nowych przepisów, organ gminy będzie wydawał decyzję o zakazie zgromadzenia, jeżeli ma ono odbyć się w miejscu i czasie, w którym odbywa się zgromadzenie cykliczne.

Za cykliczne będą uważane takie zgromadzenia, które są organizowane przez ten sam podmiot w tym samym miejscu lub na tej samej trasie, co najmniej cztery razy w roku według opracowanego terminarza lub co najmniej raz w roku w dniach świąt państwowych i narodowych, pod warunkiem, że odbywały się w ciągu ostatnich trzech lat i miały na celu upamiętnienie "w szczególności uczczenie doniosłych i istotnych dla historii Rzeczypospolitej Polskiej wydarzeń

PO: ustawa powinna być odrzucona

- Nastąpiło chyba jakieś oświecenie - tak senator PO Piotr Florek skomentował złożenie przez senatora PiS Marka Martynowskiego poprawek do noweli Prawa o zgromadzeniach. Zaznaczył, że podobne rozwiązania PO zgłaszała na wtorkowym posiedzeniu senackiej komisji, ale wówczas zostały głosami PiS odrzucone.

Senator Florek powiedział na konferencji prasowej, że wykreślenie tego zapisu zgłaszali senatorowie PO na wtorkowym posiedzeniu senackich komisji, które zajmowały się nowelizacją. - PiS głosował przeciwko tej poprawce, więc miejmy nadzieję, że rzeczywiście dzisiaj coś się zmieniło i że zagłosują za - powiedział. Nastąpiło chyba jakieś oświecenie - dodał senator PO pod adresem PiS..

Senatorowie PO generalnie negatywnie ocenili nowelizację uważając, że powinna zostać odrzucona, ale również zapowiedzieli złożenie poprawek, które mają likwidować uprzywilejowanie władz w zakresie pierwszeństwa w wyborze miejsca i czasu zgromadzenia oraz pierwszeństwo zgromadzeń cyklicznych.

- Mimo wszystko będziemy się starali poprawić tę ustawę, jest zła, niedobra i musimy coś zrobić - powiedział Florek.

Podkreślił jednak, że generalnie w ocenie senatorów Platformy zawiera ona złe rozwiązania. - My na pewno jako senatorowie PO będziemy przeciw tej ustawie, bo nie ulega żadnej wątpliwości, że trzeba ją odrzucić - dodał.

Senator: Sąd Najwyższy postawił 12 zarzutów konstytucyjnych

Z kolei senator Jan Rulewski podkreślił, że PO opowiadając się przeciw noweli Prawa o zgromadzeniach powtarza także głosy innych środowisk.

- My w gruncie rzeczy jesteśmy powtórzeniem głosu nie tylko środowisk prawniczych, w tym Sądu Najwyższego, który postawił 12 zarzutów konstytucyjnych, w tym dwóch międzynarodowych, ale jesteśmy również głosem tych 157 organizacji pozarządowych, które opowiadają się przeciwko tej ustawie - powiedział Rulewski.

Senator PiS bronił ustawy

Senator sprawozdawca Arkadiusz Grabowski (PiS), odpowiadając na pytania senatorów, podkreślił, że nowe przepisy nie zakazują organizowania demonstracji.

Jak mówił, propozycja, według której zgromadzenia nie mogą się odbywać w odległości mniejszej niż 100 m od siebie, jest zasadna. Uzasadniając potrzebę wprowadzenia tych przepisów, przypomniał, że w przeszłości podczas różnych demonstracji dochodziło do konfliktów i zamieszek, co zmuszało policję do interwencji.

MSWiA za zmianami

W trakcie środowej debaty w Senacie wiceminister spraw wewnętrznych i administracji Sebastian Chwałek powiedział, że MSWiA będzie popierało wszystkie rozwiązanie, które zwiększają bezpieczeństwo obywateli.

Według MSWiA nowe prawo zwiększa bezpieczeństwo uczestników manifestacji oraz pomogą służbom w ich zabezpieczeniu. Resort zapewnia, że nowe rozwiązania nie ograniczają wolności zgromadzeń.

- Takie rozwiązania, które zapewniają ochronę życia i zdrowia zawsze będą przez nas popierane- powiedział wiceszef MSWiA Sebastian Chwałek.

158 organizacji pozarządowych przeciw ustawie

Ustawę krytykują m.in. opozycja, Sąd Najwyższy, Rzecznik Praw Obywatelskich, a także przedstawiciele OBWE.

O odrzucenie zmian w Prawie o zgromadzeniach, które - ich zdaniem - ograniczają wolności obywatelskie, zwróciło się do Senatu 158 organizacji pozarządowych.

Wśród sygnatariuszy stanowiska są m.in.: Amnesty International Polska, Fundacja im. Stefana Batorego, Fundacja Panoptykon, Helsińska Fundacja Praw Człowieka, Kampania Przeciw Homofobii oraz Sieć Obywatelska Watchdog Polska.

Organizacje zaapelowały także do prezydenta Andrzeja Dudy o skorzystania z prawa weta.

PAP/IAR/agkm