Zasłużeni polscy oficerowie spoczęli na Cmentarzu Powązkowskim

Posłuchaj

10.12.16 prof. Wiesław Wysocki: czyn, którego dokonali Ignacy Matuszewski i Henryk Floyar-Rajchman był czymś niesamowitym

Dodaj do playlisty

Dodaj do playlisty

Uroczystości pogrzebowe rozpoczęła msza żałobna w Katedrze Polowej Wojska Polskiego. W ostatniej drodze oficerom towarzyszyły tłumy. Wśród zgromadzonych byli przedstawiciele rządu i parlamentu oraz mieszkańcy Warszawy, którzy chcieli w ten sposób oddać hołd bohaterom.

Płk Ignacy Matuszewski i mjr Henryk Floyar-Rajchman wsławili się m.in. ewakuacją polskiego złota do Francji w 1939 roku. Prof. Wiesław Wysocki podkreślił, że to, czego dokonali oficerowie było czymś niezwykłym, gdyż musieli być cały czas o jeden krok przed wojskami niemieckimi, które za wszelką cenę chciały przejąć transportowany ładunek.

Prof. Wiesław Wysocki; Foto: PR24/JW

– Potrafili na bieżąco analizować sytuację. Byli w stanie wymanewrować szpiegów, którzy byli na niemieckich usługach. Im powierzono tę misje, bo byli ludźmi sprawdzonymi i przez długi czas związanymi z konspiracją niepodległościową. Byli także wielkimi przyjaciółmi. Rajchman, który umarł pięć lat po Matuszewskim, zażyczył sobie, by został pochowany w jednym grobie, razem ze swoim kompanem.

Szczątki oficerów z Nowego Jorku do Polski zostały sprowadzone pod koniec listopada 2016 roku. Decyzją ministra obrony narodowej - Antoniego Macierewicza - zostali ponownie pochowani na warszawskich Powązkach. Ustalenie to jest zgodne z ostatnią wolą polskich bohaterów.

Ponadto w audycji prof. Wiesław Wysocki mówił także o działalności płk Ignacego Matuszewskiego i mjr Henryka Floyar-Rajchmana w Stanach Zjednoczonych oraz o ich zasługach dla tamtejszej Polonii.

IAR/Polskie Radio 24/db

Więcej Historii w Polskim Radiu 24

___________________

Data emisji: 10.12.16

Godzina emisji: 17.33