Magdalena Piotrowska: pisanie tej książki było autoterapią

Obyśmy tylko zdrowi byli! Tego życzymy sobie najczęściej, nie tylko z okazji świąt. O banalnej prawdzie, że zdrowie jest najważniejsze, przypomina lektura książki "Jesteś moim niebem". To przejmująca opowieść o emocjach związanych z chorobą i śmiercią najbliższej osoby. Gościem Polskiego Radia 24 była autorka książki, Magdalena Piotrowska.

2016-12-25, 09:55

Magdalena Piotrowska: pisanie tej książki było autoterapią
Fragment okładki książki "Jesteś Moim niebem" Magdaleny Piotrowskiej/fot.materiały prasowe

Posłuchaj

25.12.2016 „Jesteś moim niebem” – książka o bólu i rozpaczy. Gość: Magdalena Piotrowska
+
Dodaj do playlisty

"Jesteś moim niebem" to świadectwo najgłębszych uczuć i najtrudniejszych emocji, z którymi zmaga się córka po utracie matki - depresji, lęku i rozpaczy.  Jak mówiła Piotrowska, dopiero w obliczu śmierci jest się w stanie docenić wagę bliskich relacji. Podkreśliła, że większość książki to desperackie poszukiwanie odpowiedzi na pytanie, dlaczego właśnie ta osoba. - Jest na świecie tylu złych ludzi, dlaczego, skoro musi być jakiś odsetek nowotworów, to nie dotyka właśnie ich. A osoby dobre, które wnoszą wiele w życie innych. Wielka niezgoda, niezrozumienie, jak to się mogło stać – wyjaśniała.

Autorka tłumaczyła, że po śmierci swojej mamy miała również ogromny żal do Boga. - Dla mnie Bóg był dobrą silą sprawczą, która powinna chronić to, co dobre, a eliminować to, co złe. Tu się to wszystko zaburzyło, czułam ogromny zawód.

Dodała, że ten trudny okres wpłynął również na jej relacje z bliskimi i przyjaciółmi. - Bardzo się zamknęłam, miałam poczucie, że nikt nie jest w stanie zrozumieć ogromu tej rozpaczy.

Magdalena Piotrowska mówiła, że pisanie książki było dla niej autoterapią. - Zrzuciłam to z siebie i spojrzałam z dystansu, jak na przeżycia kogoś innego. W jej ocenie, lektura może być pomocna, zarówno dla tych, którzy opiekują się chorymi bliskimi, jak i tych, którzy są w żałobie. - Jeśli ktoś umiera, to nadajemy temu szczególny sens. Ja chciałam nazwać po imieniu to, co wielu ludzi przeżywało tak samo, a nie mieli odwagi przyznać tego przed sobą.

REKLAMA

Więcej w całej audycji.

Z Magdaleną Piotrowską rozmawiała Luiza Bebłot.

Polskie Radio 24/ip

_________________

REKLAMA

Data emisji: 25.12.2016

Godzina emisji: 9:33


Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej