Londyn

Pentagon przygotował plan masowego ataku lotniczego na Iran. Do zniszczenia wyznaczono 1.200 obiektów.

2007-09-02, 15:10

Londyn

Pentagon przygotował plan masowego ataku lotniczego na Iran. Do zniszczenia wyznaczono 1.200 obiektów. W ciągu trzech dni lotnictwo amerykańskie ma pozbawić irańskie siły zbrojne wszelkiej zdolności bojowej. Zamiary Waszyngtonu ujawnił w rozmowie z londyńskim The Sunday Times, Alexis Debat, dyrektor do spraw walki z terroryzmem amerykańskiego Centrum imienia Nixona.

Administracja amerykańska zdecydowała się na błyskawiczną ofensywę lotniczą, kiedy w Pentagonie ustalono, że bez względu na to, czy atak będzie totalny, czy „chirurgiczny”, tylko na wybrane cele, reakcja światowej opinii publicznej będzie w zasadzie taka sama.

Opublikowane przez The Sunday Times rewelacje amerykańskiego eksperta współbrzmią z wypowiedziami prezydenta George’a Busha. Oskarżył on w ubiegłym tygodniu Teheran, że „rzuca na Bliski Wschód cień nuklearnego holocaustu” i zapowiedział, że Stany Zjednoczone wraz z sojusznikami zmierzą się z Iranem „zanim nie będzie za późno”.

The Sunday Times zwraca uwagę, że w administracji Busha „rośnie temperatura” i mnożą się głosy krytyki pod adresem Iranu. Waszyngton wyraźnie nie zwraca uwagi na oceny Międzynarodowej Agencji Energii Atomowej, która w ubiegłotygodniowym  raporcie stwierdziła „znaczący” wzrost chęci do współpracy ze strony Teheranu oraz dające się zauważyć wyhamowanie procesu wzbogacania uranu. Irańczycy obiecali również, że do listopada odpowiedzą na większość pytania postawionych przez Agencję.

REKLAMA

W Waszyngtonie uważa się jednak, że Teheran gra na czas i podkreśla, że amerykańscy żołnierze w Iraku są coraz częściej atakowani pociskami wyprodukowanymi w Iranie. Amerykański Instytut Studiów Wojennych opublikował raport autorstwa Kimberly Kagana, w którym otwarcie zarzucono Teheranowi, że prowadzi ze Stanami Zjednoczonymi wojnę „za pośrednictwem” al Qaidy i irackich Sunnitów, a zatem interwencja w Iranie będzie „kolejnym poważnym problemem, z którym koalicję będzie musiała się uporać”.

Rafał Brzeski

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej