Bartłomiej Misiewicz: na przełomie stycznia i lutego pierwsze śmigłowce dla wojska
- Opóźnienie wynika wyłącznie z przyczyn niezależnych, okres świąteczny to było chwilowe przesunięcie. Jesteśmy w trakcie kończenia koncepcji offsetowej - powiedział rzecznik MON.
2017-01-10, 13:49
Posłuchaj
Szef MON Antoni Macierewicz zapowiadał wcześniej, że pierwsze maszyny będą w wojsku do końca 2016 r.
Według Bartłomieja Misiewicza, "najdalej na przełomie stycznia, lutego pierwsze śmigłowce testowe, treningowe (...) trafią do żołnierzy, którzy będą mogli je zacząć sprawdzać". - Nie chcemy, żeby to było robione tak, jak za poprzedników, gdzie ten przetarg był tak przeprowadzony, że uniemożliwiono producentom, którzy mają swoje zakłady w Polsce, stanięcie do przetargu na równych zasadach - wyjaśniał rzecznik MON.
Zapowiedział, że pod koniec tego tygodnia ma być gotowa "koncepcja offsetowa". - I zaproszenie od razu wychodzi do producentów - mówił Misiewicz. - Przechodzimy do kolejnego etapu. Będziemy zapraszali wszystkich trzech producentów, Airbusa, PZL Mielec, PZL Świdnik do tego, by pierwsze te dwa śmigłowce trafiły - szkoleniowe, testowe - dodał.
Jak zaznaczył Misiewicz, chodzi o dopilnowanie wszelkich formalności, tak żeby "umożliwić wszystkim producentom, którzy są zaproszeni do tego przetargu stanięcie na równych zasadach".
REKLAMA
Rzecznik był pytany także na temat ewentualnych prac nad zbudowaniem polsko-ukraińskiego śmigłowca. Zwrócił uwagę, że rozpoczynają się dopiero rozmowy na temat. -Te rozmowy są prowadzone. To nie jest tak, że tej współpracy nie ma. Na razie rozmawiamy. Od rozmów przejdziemy dalej. Oczywiście, jeżeli one będą pozytywnie zakończone - zaznaczył Misiewicz.
kh
REKLAMA
REKLAMA