Prezes PiS ma nadzieję, że obrady Sejmu niebawem będą wznowione
Prezes PiS ma nadzieję, że "za godzinę, dwie lub trzy" zostanie otwarte 34. posiedzenie Sejmu. Jarosław Kaczyński podkreślił w Sejmie, że to ważne dla przyszłości demokracji. Jak zwrócił uwagę, żadna demokracja nie może opierać się na zasadzie, że mniejszość może nielegalnie blokować prace parlamentu.
2017-01-11, 18:22
Jarosław Kaczyński poinformował, że jeśli posłowie opozycji będą nadal blokować salę plenarną, mogą wobec nich zostać podjęte "odpowiednie działania", ale nie należy to do niego, a do marszałka Sejmu.
Powiązany Artykuł

Senat przyjął bez poprawek ustawę budżetową
- Jako poseł i prawnik mogę powiedzieć, że blokowanie stołu marszałka, uniemożliwianie funkcjonariuszowi publicznemu przemocą wykonywanie jego funkcji, to czyn opisany w artykule 128, paragraf 3 kodeksu karnego. To bardzo poważne przestępstwo przeciwko państwu. Mam nadzieję, że ci , którzy to robią zrozumieją w jakiej znajdują się sytuacji - stwierdził prezes PiS.
Na pytanie, czy zostanie użyta siła, Jarosław Kaczyński odpowiedział: to nie moja decyzja, ale przypominam, co się stało kiedy Sejm był blokowany przez Samoobronę.
Planowane na dziś posiedzenie Sejmu miało się rozpocząć o godznie 12:00, ale odwleka się z powodu protestu części opozycji, która blokuje mównicę w Sali Plenarnej.
REKLAMA
Jarosław Kaczyński nawiązał także do obrad Senatu, który przyjął bez poprawek ustawę budżetową. Prezes PiS podziękował za to "Senatowi i wszystkim, tym którzy przyczynili się do tego, że budżet został przyjęty, że całkowicie nie powiódł się cały ten zamysł, by Polacy zostali pozbawieni tego co uzyskali w ostatnim roku, m.in. 500+"
- Mamy uchwalony budżet - mówił Jarosław Kaczyński i wyraził nadzieję, że niebawem zostanie on podpisany przez prezydenta i opublikowany w Dzienniku Ustaw.
iz
REKLAMA