Kancelaria Sejmu: koszt urządzeń do głosowania w Sali Kolumnowej to 12 600 zł
Łączny koszt usługi związanej z urządzeniami do głosowania w Sali Kolumnowej - sprzęt wraz z obsługą - wyniósł 12 600 zł netto - poinformowało w Komunikacie Biuro Prasowe Kancelarii Sejmu.
2017-01-16, 09:13
Jak podkreślono w komunikacie zamieszczonym na sejmowej stronie internetowej, urządzenia do głosowania zostały dostarczone i uruchomione 10 stycznia, a demontaż nastąpił 12 stycznia po ogłoszeniu przez marszałka Sejmu Marka Kuchcińskiego przerwy w obradach 34. posiedzenia do 25 stycznia.
Według komunikatu wśród kryteriów wyboru firmy wyszczególniono: możliwość przeprowadzenia głosowania imiennego, dysponowanie odpowiednią liczbą czytników, gotowość obsługi posiedzenia Sejmu w dniach 11-13 stycznia oraz wyrażenie zgody na wcześniejsze przetestowanie urządzeń.
"Firma Handel Usługi Tomasz Brus jako jedyna z czterech, do których skierowano takie pytanie, spełniła warunki określone przez Kancelarię Sejmu" - zaznaczono.
Biuro Prasowe Kancelarii Sejmu przypomniało też, że "bezpośrednim powodem zamówienia urządzeń do głosowania do Sali Kolumnowej był trwający wówczas nielegalny protest części posłów opozycji, który uniemożliwiał normalną pracę Sejmu w Sali Posiedzeń".
Protest części opozycji na sali sejmowej rozpoczął się 16 grudnia 2016 roku w związku z projektowanymi wówczas zmianami w zasadach obecności dziennikarzy w Sejmie i wykluczeniem z obrad przez marszałka Sejmu posła Platformy Obywatelskiej Michała Szczerby.
Marek Kuchciński wznowił obrady w Sali Kolumnowej, gdzie przeprowadzono głosowania m.in. nad ustawą budżetową na 2017 rok. Opozycja uważa, że te głosowania były nielegalne, m.in. z powodu braku kworum.
Marszałek Sejmu zapewnił, że w głosowaniach 16 grudnia ubiegłego roku brała udział wymagana w konstytucji liczba posłów oraz, że każdy z posłów mógł wejść do Sali Kolumnowej głównym wejściem i brać udział w każdym głosowaniu.
REKLAMA
TVP
Protest posłów PO został zawieszony 12 stycznia.
x-news.pl, TVN24
kk
REKLAMA