Grzegorz Wrochna

W ośrodku badawczym CERN w Genewie uruchomiony dziś zostanie najpotężniejszy w historii akcelerator cząsteczek, zwany Wielkim Zderzaczem Hadronów.

2008-09-10, 08:52

Grzegorz Wrochna

W ośrodku badawczym CERN w Genewie uruchomiony dziś zostanie najpotężniejszy w historii akcelerator cząsteczek, zwany Wielkim Zderzaczem Hadronów. Docent Grzegorz Wrochna, dyrektor Instytutu Problemów Jądrowych w Świerku, który był gościem Programu Pierwszego Polskiego Radia uważa, że jest to jeden z najważniejszych eksperymentów naukowych XXI wieku.

Zdaniem naukowca, akcelerator może pozwolić na zweryfikowanie obowiązującej obecnie teorii traktującej o tym, z jakich cząsteczek składa się wszechświat. Jest to tak zwany model standardowy. Docent Wrochna mówi, że Wielki Zderzacz Hadronów może pokazać procesy, które zachodziły tuż po stworzeniu wszechświata.

Część badaczy twierdzi, że przy uruchomieniu urządzenia mogą powstać małe czarne dziury, które po połączeniu w jedną dużą, mogą zagrozić istnieniu naszej planety. Czarna dziura to ciało, które wciąga materię i energię z otoczenia. Docent Wrochna jednak uspokaja i mówi, że nawet gdyby czarne dziury powstały, to nie będą one zagrożeniem dla Ziemi, gdyż znacznie różnią się od olbrzymich czarnych dziur, powstałych w przestrzeni kosmicznej na przykład po śmierci gwiazdy.

Koszt budowy Wielkiego Zderzacza Hadronów to dziesięć miliardów dolarów. Prace nad jego zbudowaniem prowadziło od kilkunastu lat dziesięć tysięcy naukowców z dwudziestu krajów, w tym z Polski.

REKLAMA

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej