Bronisław Komorowski
Marszałek Sejmu Bronisław Komorowski uznał za nieprawdziwe zarzuty wobec polityków PO o wywieraniu nacisku na IPN w sprawie rezygnacji z pracy w instytucie autora książki o Lechu Wałęsie.
2008-09-17, 07:56
Posłuchaj
Marszałek Sejmu Bronisław Komorowski uznał za nieprawdziwe zarzuty wobec polityków PO o wywieraniu nacisku na IPN w sprawie rezygnacji z pracy w instytucie autora książki o Lechu Wałęsie. Gość "Sygnałów Dnia" Programu I Polskiego Radia powiedział, że jeśli prezes IPN Janusz Kurtyka ugiął się pod czyimś wpływem to źle świadczy o sile charakteru szefa instytutu. Marszałek Komorowski zastrzegł, że Instytut jest instytucją autonomiczną wobec rządu. Dodał, że PO nie ma planów zmiany ustawy o IPN.
Bronisław Komorowski powiedział, że w koalicji rządzącej nikt nie chce wcześniejszych wyborów, choć konstytucyjnie jest to możliwe. Polityk podkreślił, że Platforma Obywatelska chce wprowadzać zmiany, które wymagają czasu. Bronisław Komorowski zaznaczył, że przeszkodą w pracach rządu może być wetowanie projektów koalicyjnych ustaw przez prezydenta. Podkreślił, że ma nadzieję, iż Lech Kaczyński nie będzie zbyt często stosował tego konstytucyjnego uprawnienia.
Marszałek Komorowski zapowiedział, że w październiku zakończą się prace w komisji sejmowej nad ustawami zdrowotnymi. Dodał, że ma w tej sprawie obietnicę przewodniczącego Komisji Zdrowia Bolesława Piechy z Prawa i Sprawiedliwości.
Bronisław Komorowski nie potwierdził, że jego partia doszła do porozumienia z Lewicą w sprawie odrzucenia prezydenckiego weta wobec ustawy kominowej. "Dziennik" poinformował, że w zamian za wspólne głosowanie przeciw prezydentowi, Lewica ma otrzymać wsparcie dla projektów o zapłodnieniu in vitro i podwyższenia płacy minimalnej. Marszałek przyznał, że trwają rozmowy zmierzające do odrzucenia weta. Podkreślił jednak, że nie słyszał w ich kontekście o politycznym handlu z opozycją.
REKLAMA
Marszałek przypomniał, że dziś w Sejmie, w rocznicę radzieckiej agresji na Polskę w 1939 roku zostanie otwarta wystawa poświęcona Golgocie Wschodu.
REKLAMA