"Jerusalem Post": Wywiad z szefem MSZ Izraela Awigdorem Liebermanem

Iran i jego program nuklearny to największa przeszkoda na drodze do osiągnięcia pokoju na Bliskim Wschodzie.

2009-04-24, 18:59

"Jerusalem Post": Wywiad z szefem MSZ Izraela Awigdorem Liebermanem

Iran i jego program nuklearny to największa przeszkoda na drodze do osiągnięcia pokoju na Bliskim Wschodzie. Taką opinię wyraził minister spraw zagranicznych Izraela. Awigdor Lieberman w wywiadzie dla dziennika Jerusalem Post podkreślił, że aby rozwiązać problemy w regionie, trzeba się tą sprawą zająć. Izrael oskarża Iran o dążenie do zbudowania broni jądrowej. Teheran temu zaprzecza. Twierdzi, że jego program nuklerany służy wyłącznie celom pokojowym. 

Szef izraelskiej dyplomacji uważa, że największą przeszkodą dla pokoju nie są Izraelczycy czy Palestyńczycy, ale Irańczycy i ich program nuklearny. Zdaniem Awigdora Libermana, aby rozwiązać problemy z Libanem, Syrią czy Strefą Gazy trzeba się najpierw zająć się sprawą Teheranu.  

Wcześniej premier Benjamin Netanjahu powiedział, że zagrożenie ze strony Iranu jest największe od 60 lat i nie wykluczył możliwości przeprowadzenia operacji militarnej, która powstrzymałaby Teheran przed zbudowaniem bomby jądrowej. Z kolei prezydent Szymon Peres nazwał nonsensem spekulacje na temat planowanego przez Izrael ataku na instalacje związane z irańskim programem nuklearnym. Jego zdaniem tego problemu nie da się rozwiązać środkami militarnymi, a jedynie poprzez międzynarodową współpracę. 

Minister spraw zagranicznych w swoim pierwszym wywiadzie dla izraelskiej gazety stwierdził też, że wspólnota międzynarodowa powinna zrezygnować ze sloganów, jeśli rzeczywiście chce pomóc Izraelowi rozwiązać konflikt z Palestyńczykami i doprowadzić do stabilizacji na Bliskim Wschodzie. "Wszyscy mówią o okupacji, osadnictwie żydowskim, osadnikach, o ziemi za pokój i dwóch państwach, upraszczając w ten sposób i ignorując prawdziwe żródła konfliktu - podkreślił Awigdor Lieberman.

REKLAMA

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej