Nie żyje Stanisław Skrowaczewski. „To wielka strata dla muzyki”
– Stanisław Skrowaczewski był wybitną indywidualnością dyrygencką naszych czasów. Dyrygował niemal wszystkimi najważniejszymi orkiestrami symfonicznymi na świecie – tak cenionego w świecie kompozytora i dyrygenta wspominał prof. Henryk Wojnarowski, wieloletni dyrektor Chóru Filharmonii Narodowej.
2017-02-22, 21:44
Posłuchaj
W Polsce Stanisław Skrowaczewski był związany z Filharmonią Krakowską, Wrocławską, Śląską oraz Narodową. W 1956 roku zwyciężył w Międzynarodowym Konkursie Dyrygenckim w Rzymie, po czym zadebiutował z Cleveland Orchestra w Stanach Zjednoczonych. W 1960 roku objął stanowisko dyrektora muzycznego Minneapolis Symphony Orchestra. W latach 1984-1991 był pierwszym dyrygentem Hallé Orchestra w Manchesterze. W ostatnich latach życia Stanisław Skrowaczewski był m.in. dyrygentem honorowym Minnesota Orchestra i Yomiuri Nippon Symphony Orchestra.
Jak podkreślał na naszej antenie prof. Henryk Wojnarowski, choć Stanisław Skrowaczewski dużą część swojego życia spędził poza krajem, nigdy nie zapominał o Polsce. – Niemal w każdym sezonie koncertował w Filharmonii Narodowej – przypominał gość Polskiego Radia 24. W ocenie wieloletniego dyrektora Chóru Filharmonii Narodowej, zmarły dyrygent był jednym z najważniejszych dyrygentów ostatnich lat. – Skrowaczewskiego należy umieścić wśród najwybitniejszych mistrzów batuty – wskazywał prof. Henryk Wojnarowski.
Stanisław Skrowaczewski zmarł 21 lutego w Minneapolis, w amerykańskim stanie Minnesota. Miał 93 lata.
Więcej w całej rozmowie Mai Kluczyńskiej.
REKLAMA
Polskie Radio 24/IAR/mp
Więcej Kultury w Polskim Radiu 24
__________________
Data emisji: 22.02.17
REKLAMA
Godzina emisji: 19.06
REKLAMA
REKLAMA