Bolesław Borysiuk
Bolesław Borysiuk podkreślił, że ugrupowanie Libertas, z którego list kandyduje do europarlamentu, nie jest nastawione eurosceptycznie, ale eurorealistycznie.
2009-05-08, 08:14
Posłuchaj
Bolesław Borysiuk podkreślił, że ugrupowanie Libertas, z którego list kandyduje do europarlamentu, nie jest nastawione eurosceptycznie, ale eurorealistycznie. Gość "Sygnałów Dnia" zaznaczył, że według Libertasu, Unia Europejska powinna funkcjonować bez Traktatu Lizbońskiego. W ocenie Borysiuka, ogranicza on bowiem wolność państw członkowskich.
Gość Programu Pierwszego Polskiego Radia wyjaśnił, że Libertas chce walczyć w Parlamencie Europejskim o "Europę ojczyzn", czyli stworzenie odpowiednich warunków dla spójnego rozwoju wszystkich regionów Wspólnoty. Bolesław Borysiuk dodał, że priorytetem dla jego ugrupowania jest między innymi ograniczenie unijnej biurokracji, rozwój polskiego przemysłu oraz traktowanie polskich rolników na równi z rolnikami niemieckimi czy francuskimi.
Bolesław Borysiuk kandyduje do europarlamentu z listy Libertasu na Lubelszczyźnie. Od miesiąca jest prezesem Partii Regionów; w Sejmie piątej kadencji był posłem Samoobrony.
REKLAMA
REKLAMA