Maciej Płażyński

Poseł niezrzeszony Maciej Płażyński powiedział, że nie zaskoczyła go wygrana Platformy Obywatelskiej w wyborach do Parlamentu Europejskiego. Gość "Sygnałów Dnia" w Programie Pierwszym Polskiego Radia podkreślił, że wyniki potwierdzają podział polityczny w naszym kraju na PO I PiS. Pokazują, że Lewica nie potrafi się odbudować, a PSL od wielu lat zostaje partią na granicy progu wyborczego.

Maciej Płażyński powiedział, że nie zaskoczyła go także niska frekwencja wyborcza. Jego zdaniem, Polacy nie czują, że ich udział w eurowyborach może zmienić pozycję naszego kraju w Europie.

Po podliczeniu danych z 98,9 procent obwodów frekwencja wyborcza wyniosła 24,53 proc. Państwowa Komisja Wyborcza poinformowała, że według wstępnych, nieoficjalnych wyników, otrzymanych drogą elektroniczną, Platforma Obywatelska zdobyła 44,39 procent głosów. Drugie jest Prawo i Sprawiedliwość, które poparło 27,41 procent głosujących. Na koalicyjny komitet SLD i Unii Pracy zagłosowało 12,33 procent, a na PSL 7,3 procent wyborców.

Gdyby te dane się potwierdziły PO uzyskałaby 25 mandaty, PiS 15, SLD-UP 7 mandatów, a PSL 3 mandaty. Oficjalne wyniki zostaną podane dziś wieczorem.

REKLAMA

Ponad 2000 dzieci z Białorusi przyjedzie tego lata do Polski. Dziś rozpoczyna się akcja "Lato z Polską" organizowana przez Stowarzyszenie "Wspólnota Polska". Grupa dzieci z Białorusi przyjedzie dziś na Pomorze, pojutrze - na Śląsk i do Krakowa, a w lipcu - do kilkudziesięciu polskich miast.

Prezes Stowarzyszenia Maciej Płażyński powiedział w "Sygnałach Dnia", że pobyt młodych Białorusinów w naszym kraju to między innymi szansa zainteresowania ich współczesną Polską. Zdaniem Macieja Płażyńskiego, naszym konstytucyjnym i moralnym obowiązkiem jest pomoc rodakom na Wschodzie. Polityk przypomniał, że na Białorusi mieszka prawie milion Polaków. Dzieci nie mają tam dostępu do polskiego szkolnictwa, dlatego pobyt w Polsce jest dobrą okazją, by poznały rodzimy język i historię.

Na przełomie czerwca i lipca dzieci z Białorusi przyjadą do różnych miast w naszym kraju, między innymi do Warszawy, Białegostoku i Łodzi. Kolonie będą miały bogaty program kulturalny i edukacyjny; mają być swoistą lekcją współczesności, historii i geografii Polski. Dzieci będą miały też okazję doskonalenia języka polskiego. Mają w tym pomóc krótkie pobyty u polskich rodzin.

 

REKLAMA