Rosja nie chce wpływać na wybory. Zastrzega sobie jednak prawo do kontaktów z politykami

Rosja nie chce wpływać na wybory prezydenckie we Francji, niemniej pozostawia sobie prawo do kontaktów z przedstawicielami wszelkich sił politycznych - powiedział w piątek prezydent Władimir Putin na spotkaniu z szefową Frontu Narodowego Marine Le Pen. – Przywiązujemy wielką wagę do stosunków z Francją, jednocześnie staramy się podtrzymywać równe relacje zarówno z przedstawicielami władz, jak i opozycji – powiedział Putin przyjmując Le Pen - po raz pierwszy - na Kremlu.

2017-03-24, 15:34

Rosja nie chce wpływać na wybory. Zastrzega sobie jednak prawo do kontaktów z politykami

Posłuchaj

Rosja nie chce wpływać na wybory prezydenckie we Francji - oświadczył Władimir Putin. Relacja Macieja Jastrzębskiego (IAR)
+
Dodaj do playlisty

Nawiązując do kampanii przed francuskimi wyborami, w których Le Pen startuje z ramienia swej skrajnie prawicowej partii, Putin zapewnił, że Rosja "w żaden sposób nie chce wpływać na wydarzenia". Dodał następnie: "pozostawiamy sobie jednak prawo do kontaktów ze wszystkimi przedstawicielami wszystkich sił politycznych kraju, podobnie jak robią nasi partnerzy, np. w Europie i USA".
Putin ocenił w rozmowie z Le Pen, że francuska polityk "reprezentuje rozwijające się w dość szybkim tempie spektrum europejskich sił politycznych".

Nawiązując do ataku na rosyjską gwardię narodową w Czeczenii w nocy z czwartku na piątek Putin podkreślił wagę współpracy antyterrrorystycznej. – Powinniśmy uświadomić sobie wreszcie realność tego zagrożenia i zjednoczyć wysiłki w walce z terroryzmem – zaapelował.

REKLAMA

"

Putin to Marine Le Pen: We don't interfere in other countries' elections https://t.co/WLLyzHXpuC pic.twitter.com/jgmqhxM26q via @XSovietNews

— Liveuamap (@Liveuamap) 24 marca 2017

Czytaj także

Powiązany Artykuł

french 1200 pap.jpg
Wybory we Francji. Ekspert: Macron jest zarówno outsiderem, jak i klasycznym kandydatem

Wcześniej Le Pen na spotkaniach w parlamencie Rosji zaznaczyła, że opowiada się za "należytym udziałem Rosji w walce z terroryzmem".

REKLAMA

Rosyjskie banki sfinansują kampanię partii Le Pen?

Rzecznik prezydenta Rosji Dmitrij Pieskow powiedział, że na spotkaniu Le Pen i Putin nie rozmawiali na temat możliwości finansowania kampanii Frontu Narodowego przez banki rosyjskie. Przedstawiciel Kremla powiedział, że nie sądzi, by takie finansowanie było możliwe.

We Francji doradca Le Pen w jej partii Florian Philippot zapewnił w piątek, że partia nie będzie zwracać się do banków rosyjskich w celu sfinansowania kampanii. – Są pewne warianty zagraniczne, ale to nie jest Rosja – powiedział Philippot w radiu France Info. W styczniu Le Pen mówiła, że bierze pod uwagę kredyty z banków zagranicznych, w tym rosyjskich.

Powiązany Artykuł

le pen słucki 1200 pap.jpg

Szefowa Frontu Narodowego przyjechała do Moskwy na zaproszenie szefa komisji spraw zagranicznych Dumy Państwowej (niższej izby parlamentu Rosji) Leonida Słuckiego. Podczas posiedzenia tej komisji Le Pen mówiła w piątek, że obecny "wrogi" stosunek władz Francji do Rosji uważa za nieuzasadniony.

Zapowiedziała także, że będzie zabiegać o anulowanie sankcji zabraniających przedstawicielom Rosji, w tym niektórym jej parlamentarzystom, wjazdu do UE.

REKLAMA

dad

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej