NBA: "Czarodzieje" pokonali Atlantę, double double Gortata

Posłuchaj

O szczegółach w korespondencji Jana Pachlowskiego (IAR)

Dodaj do playlisty

Dodaj do playlisty

Pierwszą kwartę wygrali goście, dwie kolejne zespół polskiego środkowego, a w ostatniej był remis.

Do przerwy koszykarze z miasta igrzysk olimpijskich w 1996 roku prowadzili trzema punktami, ale później porządnie "do roboty" wzięli się Wizards.

Trzecią kwartę wygrali dziesięcioma punktami i prowadzili 83:76. W czwartej odsłonie uzyskali już nawet 15-punktową (najwyższą w meczu) przewagę.

Wtedy jednak do odrabiania strat wzięły się "Jastrzębie". Nerwowo zrobiło się na ok. 2 minuty przed końcem meczu. Wtedy rywale Gortata i spółki zmniejszyli różnicę do pięciu punktów (103:108). Stołeczni obronili jednak przewagę i ostatecznie wygrali siedmioma "oczkami".

Gortat rozegrał dobre spotkanie, zdobył 14 punktów i zaliczył 10 zbiórek. Gospodarzy do zwycięstwa poprowadził jednak John Wall, który zdobył 32 punkty.

Wśród pokonanych najskuteczniejszy był Dennis Schroder (25 pkt.).

Kolejny mecz między tymi drużynami odbędzie się również w Waszyngtonie w nocy ze środę na czwartek polskiego czasu.

bor