Francja: Le Pen potwierdza, że chce zrobić zamach na euro

Liderka Frontu Narodowego łagodzi ton wypowiedzi na temat wspólnej waluty euro. Do niedawna mówiła o rezygnacji ze wspólnej waluty i końcu z członkostwem w Unii Europejskiej. Druga tura wyborów, która zdecyduje o tym kto będzie nowym prezydentem Francji już za tydzień - 7 maja.

2017-04-30, 19:10

Francja: Le Pen potwierdza, że chce zrobić zamach na euro

Posłuchaj

Wywiad z Le Pen. Relacja Marka Brzezińskiego z Paryża (IAR)
+
Dodaj do playlisty

Do tej pory Marine Le Pen twierdziła, że gdy zostanie wybrana prezydentem Francji - wyprowadzi kraj z Unii i ze wspólnej waluty euro, którą obwinia o rosnące bezrobocie, trudną sytuację gospodarki i o niepokoje związane z malejącą siłą nabywczą pieniądza.

Liderka Frontu Narodowego nie ukrywa, że dla niej euro jest "martwe”.  Próbuje przekonywać, że nie jest to waluta wiarygodna, budząca zaufanie. Według Marine Le Pen trzeba rozmawiać z innymi państwami w sprawie porzucenia euro.

Teraz kandydatka na prezydenta nieco złagodziła swoje stanowisko mówiąc, że euro należy zostawić jako walutę wielkich firm robiących interesy na arenie międzynarodowej, a w życiu codziennym przywrócić franka francuskiego. Jej zdaniem to ożywi gospodarkę i rynek zatrudnienia.

Nie przejmuje się tym, że według ekonomistów to będzie katastrofa finansowa, kosztująca trzy miliardy euro rocznie.

REKLAMA

Pozostaje również pytanie o wpływ takiego kroku na przyszłość wspólnoty europejskiej. Sama Le Pen wielokrotnie mówiła o Frexicie.

Partia Le Pen utrzymuje bliskie związki z Kremlem. Jednyn z celów strategicznych Kremla jest osłabienie jedności Unii Europejskiej i wspołpracy transatlantyckiej Europy ze Stanami Zjednoczonymi.

IAR/in./agkm


Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej