Kapryśna wiosna martwi nie tylko rolników i sadowników

Kapryśna wiosna martwi nie tylko rolników i sadowników, którzy już szacują straty, ale również działkowców i właścicieli przydomowych ogrodów. Czy rośliny odbudują się po kwietniowych spadkach temperatury oraz opadach śniegu i deszczu?

2017-05-01, 10:20

Kapryśna wiosna martwi nie tylko rolników i sadowników
Napływające zimne powietrze szczególnie mocno będzie odczuwalne w górach, zwłaszcza w Tatrach. W wyższych partach można się spodziewać temperatury ok. 0-2 st. C. Foto: pixabay.com/Pitsch

Posłuchaj

Robert Morzy, właściciel szkółki drzew i krzewów ozdobnych z Siemiatycz powiedział Radiu Podlasie, że do tej sytuacji należy podchodzić ze spokojem (IAR)
+
Dodaj do playlisty

Robert Morzy, właściciel szkółki drzew i krzewów ozdobnych z Siemiatycz powiedział Radiu Podlasie, że do tej sytuacji należy podchodzić ze spokojem. Na aurę bowiem nie mamy wpływu.

- Wszystkie świerki, nawet tuje zostały potraktowane mrozem dość znacznie, także wszystkie młode przyrosty muszą się odbudować - powiedział Robert Morzy.
Rozmówca Radia Podlasie powiedział, że nie będzie tak, jak w przypadku drzewek owocowych, które przemarzły i nie będą owocować - ozdobne muszą odpocząć, a na pewno wrócą do formy. Robert Morzy powiedział, że jeśli chodzi o nowe nasadzenia, w tym roku kupujący częściej pytają o odmiany kolumnowe drzewek owocowych, a także ich wersje balkonowe.

abo

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej