Lepsza ochrona dla inwestorów
Lepsza ochrona m.in. uczestników rynku Forex - to cel ustawy o obrocie instrumentami finansowymi, która weszła w życie 29 kwietnia.
2017-05-02, 16:05
Posłuchaj
Nowe prawo zawęża grupę podmiotów, które mogą zachęcać do skorzystania z usług maklerskich, takich jak oferowanie obligacji, akcji czy też handel na walutowych platformach transakcyjnych.
- Osoby, które są uprawnione do oferowania produktów inwestycyjnych można podzielić na dwie grupy. Pierwsza to firmy inwestycyjne, czyli na przykład domy maklerskie. A druga grupa to agenci firm inwestycyjnych, czyli osoby, które pracują dla jednej firmy. To jest ważna zmiana, bo zarówno domy maklerskie, jak i agenci firm inwestycyjnych działają w obszarze większych regulacji i kontroli Komisji Nadzoru Finansowego. Przeszły one szkolenia, zatem nie będę obiecywały gruszek na wierzbie, czyli zysków bez ryzyka, będę informowały o tym ryzyku. Nie będę również nachalnie kontaktować się z klientami i namawiać do otwarcia rachunku - mówi Marek Wołos, ekspert Izby Domów Maklerskich.
Lista na stronach KNF
Jednocześnie - jak dodawał gość Polskiego Radia 24 - każdy konsument może także na własną rękę upewnić się, czy dany podmiot działa w Polsce legalnie i zgodnie z prawem.
- Jeśli ktoś do nas dzwoni, to możemy sprawdzić w rejestrze Komisji Nadzoru Finansowego, czy jest to firma inwestycyjna. Jeśli nie jest, to nie należy z usług takiej firmy korzystać. Te przedsiębiorstwa, które działały nielegalnie będę się ograniczały, bo za takie działania jest kara - podkreśla.
A ona może wynieść nawet 5 milionów złotych.
Nadzór może zablokować stronę
Kolejnym elementem, zwiększającym przejrzystość i bezpieczeństwo na rynku instrumentów finansowych, ma być nowelizacja ustawy o nadzorze nad rynkiem finansowym, której projekt w kwietniu Urząd Komisji Nadzoru Finansowego przekazał do resortu finansów. On przewiduje m.in. możliwość blokowania stron podmiotów, które oferują usługi na rynku Forex, a które znajdą się na liście ostrzeżeń.
- Trudno wypowiadać się na temat ustawy, bo my jako Izba nie dostaliśmy jej jeszcze do konsultacji. Są to jednak rzeczywiście działania, które Izba postulowała. W przypadku firm działających nielegalnie i podszywające się pod inne przedsiębiorstwa należy podejmować mocne kroki. Radykalne kroki to blokowanie stron, a potem blokowanie rachunków. Jeśli ustawa będzie szła w tą stronę, a jednocześnie nie będzie szkodziła polskim podmiotom, które są na rynku od 10, 15 lat, to na prawdę byłby to ruch w dobrym kierunku - dodaje.
Błażej Prośniewski, abo
REKLAMA
REKLAMA