"Izwiestia": Proces pasjonata sprzętu wojskowego
W Rosji ma się dziś rozpocząć proces pasjonata sprzętu wojskowego z okresu drugiej wojny światowej. Rosyjska prokuratura zarzuca mu propagandę ekstremizmu.
2008-03-21, 09:00
W Rosji ma się dziś rozpocząć proces pasjonata sprzętu wojskowego z okresu drugiej wojny światowej. Rosyjska prokuratura zarzuca mu propagandę ekstremizmu.
Dziennik Izwiestia opisał historię Wiaczesława z Nowosybirska, który zrekonstruował kilka maszyn bojowych z okresu wojny. Tydzień temu zorganizował pokaz sprzętu i symulację walki z udziałem niemieckiego czołgu i rosyjskiego T-34. Wygrał czołg rosyjski.
Następnego dnia konstruktor dowiedział się, że prokurator rejonowy był niezadowolony z faktu, iż na czołgu niemieckim był namalowany równoraniemnny krzyż, a nie swastyka. Na swoją obronę Wierewoczkin przyniósł zdjęcia czołgu „Tygrys” z 1943 roku i współczesnego niemieckiego czołgu „Leopard”, na których również widnieje krzyż. Niewiele to pomogło - hobbysta został ukarany grzywną w wysokości tysiąca rubli, czyli 100 złotych, za jazdę pojazdami bez tablic rejestracyjnych. Teraz ma stanąć przed sądem.
REKLAMA