Mucha: będzie lista prawników uznających, że prezydent mógł ułaskawić byłego szefa CBA
Kancelaria Prezydenta opublikuje listę prawników, według których Andrzej Duda mógł zastosować prawo łaski wobec Mariusza Kamińskiego. Poinformował o tym w TVP Info wiceszef Kancelarii Prezydenta Paweł Mucha.
2017-06-01, 12:51
Posłuchaj
Ma to związek z uchwałą Sądu Najwyższego, który uznał, że prawo łaski może być stosowane wyłącznie wobec prawomocnie skazanych. Minister Paweł Mucha poinformował, że jeszcze dziś (czwartek) zostanie opublikowana lista „trzynastu autorów, którzy się wypowiadają w tej sprawie, wybitnych prawników (…), wybitnych konstytucjonalistów, wybitnych procesualistów”. Wśród tych nazwisk mają znaleźć się między innymi profesorowie Waltoś, Gardocki, Murzynowski i Banaszak.
Jak mówił w Polskim Radiu 24 Adam Tomczyński, były sędzia, w świetle konstytucji decyzja prezydenta o ułaskawieniu Mariusza Kamińskiego nie jest wadliwa. – Prawo łaski to prerogatywa głowy państwa, to jest jasno określone w ustawie zasadniczej. Art. 139., dotyczący prawa łaski, nic nie mówi o prawomocnych orzeczeniach, za wyjątkiem Trybunału Stanu. Stąd wniosek, że argumentacja SN jest mocno nietrafiona – wskazywał prawnik.
Posłuchaj
Posłuchaj
Według Sądu Najwyższego, prawo łaski, jako uprawnienie prezydenta RP określone w konstytucji, może być realizowane wyłącznie wobec osób, których winę stwierdzono prawomocnym wyrokiem sądu (osób skazanych). „Zastosowanie prawa łaski przed datą prawomocności wyroku nie wywołuje skutków procesowych” – wskazał ponadto SN w uchwale.
REKLAMA
Z taką interpretacją na naszej antenie zgadzał się dr hab. Ryszard Piotrowski. Jak zauważył konstytucjonalista z Uniwersytetu Warszawskiego, prowadzenie dalszego postępowania, w II instancji, w przypadku ułaskawienia mogłoby nie być bezstronne. – To miałoby wpływ na niezawisłość sądu. Sędzia, prowadząc postępowanie, wiedziałby już, że potencjalny wyrok i tak nie zostanie wykonany – tłumaczył ekspert.
Posłuchaj
W marcu 2015 roku Sąd Rejonowy Warszawa-Śródmieście skazał w I instancji Mariusza Kamińskiego, byłego szefa CBA, obecnie ministra koordynatora służb specjalnych, i jego współpracownika Macieja Wąsika na trzy lata więzienia, m.in. za przekroczenie uprawnień i nielegalne działania operacyjne CBA. Na kary dwóch i pół roku więzienia skazano dwóch innych byłych członków kierownictwa CBA. Zanim Sąd Okręgowy w Warszawie zbadał ich apelację, w listopadzie 2015 roku prezydent Duda ułaskawił całą czwórkę, umarzając postępowanie sądowe.
Polskie Radio 24/PAP/mp
REKLAMA