Po przesłuchaniu Marka M. Komentarz w "Temacie dnia"

Wrocławska prokuratura przesłuchała Marka M. w sprawie tzw. dzikiej reprywatyzacji w Warszawie. Mężczyzna nie przyznał się do winy. Tę kwestię w Polskim Radiu 24 skomentował radny Warszawy Oskar Hejke (PiS). 

2018-08-23, 12:47

Po przesłuchaniu Marka M. Komentarz w "Temacie dnia"
Zatrzymany Marek M. (w samochodzie) doprowadzany przez agentów CBA do Prokuratury Regionalnej we Wrocławiu. Foto: PAP/Maciej Kulczyński

Posłuchaj

Temat dnia: warszawski radny Oskar Hejke o zatrzymaniu Marka M.
+
Dodaj do playlisty

We wtorek Marka M. zatrzymali funkcjonariusze CBA, a w środę zeznawał przed wrocławską prokuraturą. Śledczy podejrzewają handlarza roszczeń prywatyzowanych kamienic o przywłaszczenie spraw majątkowych do dwóch nieruchomości o łącznej wartości co najmniej 11,5 mln zł oraz o dokonanie oszustwa przy nabyciu praw i roszczeń do jednej nieruchomości.

Marek M. otrzymał 3 zarzuty w sprawie tzw. dzikiej reprywatyzacji w Warszawie: oszustwa, przywłaszczenia mienia znacznej wartości i posługiwania się podrobionymi dokumentami.  Nie przyznał się do winy. O ewentualnym tymczasowym areszcie sąd miał zadecydować jeszcze dziś.

- Pana Marka M. z całą pewnością będą reprezentować wysokiej klasy prawnicy – powiedział na antenie Polskiego Radia 24 Oskar Hejke, warszawski radny.

Gość audycji podkreślił również, że problem tzw. dzikiej reprywatyzacji w stolicy nie jest nowy. –  Znany jest od wielu lat. Już 10 lat temu ta kwestia była poruszana na sesjach rady miasta. Pan Marek M. przez ten cały czas funkcjonował. Nikt mu nie robił krzywdy. Przejmował kolejne kamienice i krzywdził kolejnych mieszkańców naszego miasta. Moim zdaniem działo się tak dlatego, ponieważ to był gigantyczny biznes, który wielu osobom się opłacał – powiedział Oskar Hejke.

Więcej w nagraniu.

Rozmawiał Jakub Kukla.

Polskie Radio 24/bartos 

REKLAMA

___________________

Data emisji: 23.08.18

Godzina emisji: 10.35


Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej