Polska w Radzie Bezpieczeństwa ONZ? Szef MSZ: można być optymistą
Minister spraw zagranicznych Witold Waszczykowski spotyka się w Nowym Jorku z ambasadorami stałych członków Rady Bezpieczeństwa Organizacji Narodów Zjednoczonych. To finałowy etap kampanii na rzecz rotacyjnego członkostwa Polski w Radzie na lata 2018-2019. Dziś odbędzie się głosowanie w tej sprawie.
2017-06-02, 07:27
Posłuchaj
Witold Waszczykowski w Nowym Jorku. Relacja Marka Wałkuskiego (IAR)
Dodaj do playlisty
W czwartek minister Witold Waszczykowski spotkał się z ambasadorami Wielkiej Brytanii, Chin oraz Francji. Przed sobą ma jeszcze spotkanie z ambasadorem Stanów Zjednoczonych. Szef polskiej dyplomacji przyznał, że odbiera już gratulacje z powodu wejścia Polski w skład Rady Bezpieczeństwa. - Oni rzeczywiście przejawiają optymizm, który ja studzę - powiedział minister radząc, by zaczekać na wyniki głosowania.
Aby uzyskać miejsce w Radzie Bezpieczeństwa, należy uzyskać 2/3 głosów członków Zgromadzenia Ogólnego ONZ. Gdyby wszyscy przyszli na głosowanie, wymagane minimum wyniosłoby 129. Polska ma znacznie więcej deklaracji poparcia w głosowaniu.
- Pewien margines niepewności jest, ale z rozmów, jakie prowadziłem z ambasadorami Chin czy Wielkiej Brytanii, ale i małych państw afrykańskich wynika, że można być optymistą - powiedział minister.
Polska ubiega się o miejsce w Radzie Bezpieczeństwa przypadające Europie Wschodniej. W głosowaniu nie mamy rywala ponieważ Bułgaria wycofała się z walki o to stanowisko w zamian za poparcie Polski dla swojej kandydatki w ubiegłorocznych wyborach na Sekretarza Generalnego ONZ.
REKLAMA
Źródło: TVP Info
mr
REKLAMA