Kolejna próba odwołania Mariusza Błaszczaka. Platforma Obywatelska złożyła wniosek
PO złożyła w środę wniosek o odwołanie Mariusza Błaszczaka z funkcji ministra spraw wewnętrznych i administracji. Ten wniosek jest w obronie neutralnej policji, ma przeciwdziałać "polityce personalnej - czysto politycznej" realizowanej przez Błaszczaka - uzasadniał Krzysztof Brejza (PO).
2017-06-07, 11:35
Posłuchaj
- Ten wniosek jest wnioskiem w obronie uczciwości polskich policjantów, w obronie neutralnej policji, neutralnej wobec wpływów politycznych PiS - mówił Brejza na środowej konferencji prasowej w Sejmie.
Ten wniosek - dodał poseł PO - "przeciwdziała rozrostowi tej politycznej ośmiornicy, która zagarnęła Komendę Główną Policji, wszystkie stanowiska funkcyjne w policji, ośmiornicy, która mackami oplotła komendy wojewódzkie, komendy miejskie, komendy powiatowe, nawet komisariaty".
Polityk PO oświadczył również, że jest to wniosek, który ma przeciwdziałać "polityce personalnej - czysto politycznej - realizowanej przez Mariusza Błaszczaka".
Kolejna próba
Szef PO Grzegorz Schetyna powiedział Informacyjnej Agencji Radiowej, że wniosek o odwołanie Mariusza Błaszczaka jest konsekwencją śmierci Igora Stachowiaka na wrocławskim komisariacie. Jej okoliczności, ujawnione przez TVN 24, wywołały falę krytyki pod adresem policji i jej kierownictwa. Rozmówca IAR dodał, że wątpliwości budzi też sposób wyjaśniania tej sprawy.
Grzegorz Schetyna dodał, że wątpliwości budzi też sposób wyjaśniania tej sprawy. Rozmówca IAR skrytykował okoliczności wyjaśniania śmierci Igora Stachowiaka oraz politykę kadrową wiceministra Jarosława Zielińskiego. Jak dodał, polityczną i organizacyjną odpowiedzialność ponosi Mariusz Błaszczak.
REKLAMA
Grzegorz Schetyna powiedział, że wniosek o wotum nieufności wobec Mariusza Błaszczaka dotyczy też innych kwestii. Wśród nich wymienił wczorajszy napad na Mokotowie i nagłośnioną przez media ucieczkę aresztanta ze szpitala.
To druga próba odwołania Mariusza Błaszczaka z funkcji ministra spraw wewnętrznych przez Platformę Obywatelską. Poprzedni wniosek Sejm rozpatrywał w marcu ubiegłego roku.
"Patologia, która nie może być tuszowana"
Podczas konferencji prasowej przed Komendą Powiatową Policji w Oleśnicy poseł PO Andrzej Halicki przekonywał, że oprócz śmierci Igora Stachowiaka, w ostatnich miesiącach "jest znacznie więcej spraw, które wymagają rzetelnego sprawdzenia".
- Mamy do czynienia z nie do końca jasną śmiercią w Gnieźnie w kwietniu tego roku, w Warszawie, w Białymstoku, w Siedlcach, w kilku miastach miały miejsce zdarzenia, które muszą być wyjaśnione i obiecujemy to - będziemy dążyć do tego, aby w sposób systemowy tę kwestię rozwiązać właśnie dlatego, że praca tysięcy policjantów, rzetelna i profesjonalna, jest wystawiona na ciężki wizerunkowy problem demolowania dobrego wizerunku pracy policji przez patologię, która nie może być tuszowana - powiedział Halicki.
REKLAMA
Borys Budka powiedział podczas konferencji w Oleśnicy, że PO złożyła też wniosek o powołanie komisji śledczej, która zbada sprawę awansów w policji, do których doszło po śmierci Igora Stachowiaka w ubiegłym roku na komisariacie policji we Wrocławiu. Chodzi m.in. o byłego szefa dolnośląskiej policji oraz jego zastępcę.
Posłowie PO zwrócili też uwagę na inny awans. W lutym komendantem-rektorem Wyższej Szkoły Policyjnej w Szczytnie został Marek Fałdowski. Politycy PO zarzucają mu, że nie wyciągnął konsekwencji za nadużycia wobec podległych sobie policjantów, gdy był komendantem w Siedlcach.
Minister spraw wewnętrznych i administracji Mariusz Błaszczak odpiera zarzuty opozycji dotyczące działań policji we Wrocławiu. Minister podkreślał w radiowej Jedynce, że incydent z Wrocławia nie powinien mieć miejsca. Dodał, że osoby odpowiedzialne za tę sprawę poniosły konsekwencje.
***
REKLAMA
Posłowie PO zapowiedzieli w środę w Oleśnicy, że razem z wnioskiem o odwołanie szefa MSWiA Mariusza Błaszczaka złożą projekt ustawy, która "przeciwdziała stosowaniu tortur i wymuszaniu zeznań
kh
REKLAMA