Elżbieta Witek: Polska jest traktowana nareszcie jako państwo, które nie jest klientem
- Premier Beata Szydło odważnie na forum europejskim mówi o ważnych dla Polski i UE sprawach. Dziś widać efekty tej konsekwentnej polityki - liczą się z nią politycy europejscy i pozaeuropejscy - oceniła w TVP Info szefowa gabinetu premier Elżbieta Witek.
2017-06-12, 09:44
Szefowa gabinetu premier Elżbieta Witek proszona była w poniedziałek w TVP Info o komentarz ws. wywiadu b. kandydata polskiego rządu na szefa RE Jacka Saryusz-Wolskiego dla tygodnika "wSieci". Eurodeputowany powiedział tam: "Byłem na sali plenarnej, kiedy Donald Tusk poparł procedurę Komisji Europejskiej prowadzącą do sankcji przeciw Polsce. Powiedziałem sobie wtedy w myślach +Co za szmata+. A w tle było to, co potem napisałem: +Nie po to wprowadzałem Polskę do UE, żeby Polskę tą Unią Europejską karać+".
Witek zaznaczyła, że Saryusz-Wolskiego obserwowała od dłużnego czasu. Według niej nie wpisywał się on w narrację europosłów Platformy Obywatelskiej. Jak powiedziała, jest to "człowiek myślący, który zobaczył, że w Polsce nic złego się nie dzieje. Wręcz przeciwnie - rząd Polski odnosi sukcesy, rząd Polski ustami premier Beaty Szydło głośno, otwarcie i bardzo odważnie na forum europejskim mówi o sprawach, które są ważne nie tylko dla Polski, ale i dla Europy" - powiedziała.
Zaznaczyła, że w kuluarach było słychać słowa podziękowania dla polskiej premier, że ma ona odwagę mówić to, czego inni boją się mówić głośno.
- Dziś widzimy, jakie są efekty tej konsekwentnej polityki rządu PiS. Premier Beata Szydło jest politykiem, z którym liczą się politycy europejscy i pozaeuropejscy również. Polska jest traktowana nareszcie jako państwo, które nie jest klientem, ale jest równorzędnym partnerem we wszystkich sprawach, które dla Europy - jesteśmy członkiem UE - są ważne - powiedziała Witek.
REKLAMA
Przypomniała, że polska premier "chce jedności Unii Europejskiej, ale Unii opartej na równych prawach, na równych zasadach. Nie na Europie kilku prędkości".
pp/PAP
REKLAMA