Paweł Graś
Donald Tusk rozmawiał z premierem Włoch o architekturze Komisji Europejskiej po eurowyborach, natomiast żadna umowa "Buzek za Cimoszewicza" nie miała miejsce.
2009-05-11, 08:26
Donald Tusk rozmawiał z premierem Włoch o architekturze Komisji Europejskiej po eurowyborach, natomiast żadna umowa "Buzek za Cimoszewicza" nie miała miejsce. Taką deklarację złożył w Programie 1 Polskiego Radia rzecznik rządu Paweł Graś.
Premier Silvio Berlusconi powiedział, że jest "niemal pewien", że po czerwcowych wyborach przewodniczącym przyszłego Parlamentu Europejskiego będzie włoski eurodeputowany Mario Mauro. Berlusconi dodał, że pokłada duże nadzieje w rokowaniach, jakie na temat kandydatury włoskiego polityka prowadzi z Polską. W zamian za akceptację Mario Mauro przez Polskę jest gotów poprzeć kandydaturę Włodzimierza Cimoszewicza na sekretarza generalnego Rady Europy.
Rzecznik rządu Paweł Graś zapewnił, że polski rząd nadal walczy o dwie posady - szefa Rady Europy dla Włodzimierza Cimoszewicza i przewodniczącego Parlamentu Europejskiego dla profesora Buzka. Gość Sygnałów Dnia uważa, że wypowiedź Berlusconiego o polskim poparciu dla Mauro to element kampanii wyborczej do europarlamentu.
Paweł Graś wyjaśnił, że na razie ustalenia o wsparciu profesora Buzka mają charakter poufny. Dodał jednak, że doniesienia o wsparciu krajów Europy Środkowej, Północnej i dwóch krajach starej Eurpy są bliskie prawdy. Rzecznik rządu zaznaczył, że na razie ustalenia mają charakter konsultacji i wszystko okaże się po wyborach. W ocenie Grasia, jeśli frakcja EPP, do której w europarlamencie należy PO, będzie miała tak silną pozycją jak dotychczas, a Platforma w wyborach otrzyma duże poparcie- to kandydatura Jerzego Buzka na szefa PE jest możliwa.
REKLAMA
Paweł Graś uważa za "żart" skargi Zbigniewa Ziobry, jakoby był on nękany przez prokuraturę w okresie kampanii do Europarlamentu.
Kandydat PiS do Parlamentu Europejskiego zarzucił rządowi wykorzystywanie prokuratury do celów politycznych. Ziobro podkreślił, że tylko w okresie kampanii wyborczej otrzymał sześć wezwań na kolejne przesłuchania, co uniemożliwia mu prowadzenie normalnej kampanii i spotkania z wyborcami.
Rzecznik rządu podkreślił w Programie Pierwszym Polskiego Radia, że były minister sprawiedliwości nie stoi ponad prawem. Dodał, że prokuratura stosuje wobec Zbigniewa Ziobry te same zasady, jak wobec innych obywateli i jeśli zachodzi podejrzenie o popełnienie przestępstwa - interweniuje.
Paweł Graś zapewnił, że premier rządu jest gotów spotkać się na debacie ze związkowcami. W ocenie Pawła Grasia, wszystko wskazuje na to, że spotkanie szef rządu - związkowcy odbędzie się w Gdańsku, w najbliższy piątek lub poniedziałek.
REKLAMA
Jak dodał, strona rządowa przygotowuje teraz stronę logistyczną, by spotkanie transmitowały wszystkie stacje telewizyjne oraz rozgłośnie radiowe, które wyrażą taką chęć. Rzecznik rządu dodał, że planowana debata wzbudziła ogromne zainteresowanie polskich mediów.
REKLAMA