Witold Kołodziejski
Przewodniczący Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji Witold Kołodziejski powiedział, że planowany strajk pracowników radiowej Dwójki jest ostrzeżeniem dla polityków i całego społeczeństwa.
2009-07-06, 08:18
Posłuchaj
Przewodniczący Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji Witold Kołodziejski powiedział, że planowany strajk pracowników radiowej Dwójki jest ostrzeżeniem dla polityków i całego społeczeństwa.
W środę, Drugi Program Polskiego Radia zamilknie na 24 godziny. Będzie to protest przeciwko drastycznym cięciom w budżecie stacji, wywołanym spadkiem wpływów z abonamentu radiowo-telewizyjnego.
Gość "Sygnałów Dnia" w Programie Pierwszym Polskiego Radia uważa, że protest pracowników radiowej Dwójki przyniesie oczekiwany efekt. Witold Kołodziejski zaznaczył, że opłacając abonament radiowo-telewizyjny kupujemy wartości kulturowe i demokratyczne. Podkreślił, że opłaty takie obowiązują w całej Europie, dlatego też Polska nie powinna z nich rezygnować.
Przewodniczący Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji powiedział, że planowany protest pracowników radiowej Dwójki jest ostrzeżeniem dla polityków i całego społeczeństwa. Witold Kołodziejski dodał, że sytuacja Polskiego Radia i spółek regionalnych rzeczywiście jest dramatyczna w związku z radykalnym spadkiem wpływów z abonamentu.
REKLAMA
Witold Kołodziejski liczy na to, że sąd rozstrzygnie konflikt w Telewizji Polskiej na korzyść Sławomira Siwka. Od piątku, w wyniku działań ministra skarbu i rady nadzorczej w TVP, działa dwóch nieuznających się prezesów.
Szef KRRiT podkreślił, że sąd wskaże, kto w tym sporze ma rację. Witold Kołodziejski zaapelował, aby do tego czasu Piotr Farfał i Sławomir Siwek nie podejmowali żadnych kontrowersyjnych decyzji i działali roztropnie.
REKLAMA
REKLAMA